Piłkarze Barcelony pokonali na własnym stadionie Granadę 4:0 (2:0) i znów są liderami Primera Division. Największa w tym zasługa zdobywcy trzech bramek dla Katalończyków – Lionela Messiego.
Katalończycy marzenia o zwycięstwie wybili Granadzie z głowy w niecały kwadrans. Już w 8. minucie z kibicami na Camp Nou przywitał się Arda Turan, po którego podaniu bramkę z bliskiej odległości zdobył Lionel Messi. Kilka chwil później Argentyńczyk znów wpisał się na listę strzelców: Neymar przerzucił piłkę na prawe skrzydło do Luisa Suareza, Urugwajczyk wysunął ją Messiemu, a ten z ostrego kąta skierował ją do bramki.
Niedługo po przerwie Argentyńczyk skompletował hat-tricka, dobijając piłkę po strzale szarżującego Neymara. Wynik spotkania ustalił w 83. minucie właśnie Brazylijczyk, którego znakomitym podaniem obsłużył niezwykle altruistyczny tego dnia Suarez.
Dzięki zwycięstwu, Katalończycy wrócili na fotel lidera Primera Division. Po 18 kolejkach mają punkt przewagi nad drugim Atletico.