| Piłka nożna / Niemcy

Po Boatengu, kolejny obrońca Bayernu kontuzjowany

Javier Martinez (fot. Getty Images)
Javier Martinez (fot. Getty Images)
AB

Złe wieści dla Bayernu Monachium tuż przed niedzielnym meczem Bundesligi z Hoffenheim. Kontuzja wykluczyła z gry Hiszpana Javiera Martineza. Tydzień temu, podczas spotkania z Hamburgerem SV, urazu doznał inny obrońca – Niemiec Jerome Boateng.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Jak informuje portal SPORT1.DE, Javier Martinez może wypaść z gry nawet na kilka tygodni. 27-letni Hiszpan już w tygodniu skarżył się na problemy z kolanem, a w niedzielę zabrakło dla niego miejsca w kadrze meczowej.

Jego uraz, to kolejny cios dla Bayernu. W pierwszym meczu sezonu kontuzji przywodziciela doznał filar defensywy – Jerome Boateng, co zmartwiło nie tylko Pepa Guardiolę, ale również selekcjonera reprezentacji Niemiec, Joachima Loewa.

Pesymistyczny scenariusz zakładał nawet, że piłkarz w tym sezonie już nie zagra. Bardziej optymistyczny był prezydent klubu, Karl-Heinz Rummenigge, który we wtorek wyraził nadzieję, że Boateng będzie do dyspozycji trenera w ostatniej części rundy rewanżowej Bundesligi.

Rummenigge dodał również, że Bayern nie planuje żadnego "awaryjnego" transferu z powodu urazu kluczowego obrońcy. Jednym z alternatywnych rozwiązań dla Guardioli miał być m.in. Martinez, ale hiszpański szkoleniowiec również z niego nie będzie mógł skorzystać.

Tuż przed meczem Martinez napisał na twitterze: "Dziękuję za troskę. Na szczęście nie jest to poważna kontuzja". Według informacji niemieckich mediów, nie będzie mógł jednak zagrać przez kilka tygodni. Tymczasem przed Bayernem nie tylko mecze Bundesligi, ale także ćwierćfinał Pucharu Niemiec z VfL Bochum (10.02) i – przede wszystkim – pierwsze starcie z Juventusem Turyn w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Pep Guardiola (fot. Getty Images)
Pep Guardiola (fot. Getty Images)

Zobacz też
Dawid Kownacki znów z golem. Radości jednak nie było
Dawid Kownacki (fot. Getty)

Dawid Kownacki znów z golem. Radości jednak nie było

| Piłka nożna / Niemcy 
Czarny dzień Puchacza! Zaliczył drugi spadek
Tymoteusz Puchacz (fot. Getty Images)

Czarny dzień Puchacza! Zaliczył drugi spadek

| Piłka nożna / Niemcy 
Była gwiazda Rakowa na celowniku BVB!
Ante Crnac w barwach Rakowa Częstochowa w meczu z Legią (fot. Getty Images)

Była gwiazda Rakowa na celowniku BVB!

| Piłka nożna / Niemcy 
Xabi Alonso podjął kluczową decyzję
Xabi Alonso (fot. Getty)

Xabi Alonso podjął kluczową decyzję

| Piłka nożna / Niemcy 
Klub Polaków zwolnił trenera po wysokiej porażce
Jakub Kamiński i Kamil Grabara (fot. Getty Images)

Klub Polaków zwolnił trenera po wysokiej porażce

| Piłka nożna / Niemcy 
Najnowsze
Wychowanek pomógł Lechowi. "Cały Poznań trzymał za nas kciuki"
tylko u nas
Wychowanek pomógł Lechowi. "Cały Poznań trzymał za nas kciuki"
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Radość Mateusza Skrzypczaka po wygranej Jagiellonii Białystok (fot. Getty).
Sportowy wieczór (10.05.2025)
Sportowy wieczór (10.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (10.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Korner Boxing Night, Radomsko [ZAPIS]
Korner Boxing Night, Radomsko. Transmisja online na żywo w TVP Sport (10.05.2025)
Korner Boxing Night, Radomsko [ZAPIS]
| Boks 
Polak w Lidze Mistrzów! Pomogła mu... porażka rodaka
Radosław Majecki (fot. Getty Images)
Polak w Lidze Mistrzów! Pomogła mu... porażka rodaka
| Piłka nożna / Francja 
Raków nie szuka usprawiedliwień. Trener odniósł się do decyzji sędziego
Piłkarze Rakowa nie mogli pogodzić się z decyzjami sędziego Pawła Raczkowskiego (fot. PAP).
Raków nie szuka usprawiedliwień. Trener odniósł się do decyzji sędziego
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Trener mistrza studzi optymizm. Radość, ale nie euforia...
Radość piłkarzy Jagiellonii Białystok (fot. PAP).
Trener mistrza studzi optymizm. Radość, ale nie euforia...
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Znamy pierwszego spadkowicza z Betclic 2 Ligi!
Piłkarze Olimpii Elbląg (fot. Getty)
Znamy pierwszego spadkowicza z Betclic 2 Ligi!
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Do góry