Przejdź do pełnej wersji artykułu

LE: Llorente razy dwa. Molde bez szans z Sevillą

Fernando Llorente (z lewej, fot. PAP/EPA) Fernando Llorente (z lewej, fot. PAP/EPA)

Sevilla pokonała Molde 3:0 (1:0) w pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Europejskiej. Bohaterem gospodarzy został Fernando Llorente, który strzelił dwa gole. Rewanż zaplanowano na 25 lutego. W czwartek w barwach obrońców tytułu zabrakło kontuzjowanego Grzegorza Krychowiaka.

Z 12 ostatnich spotkań na swoim stadionie w europejskich pucharach Sevilla wygrała 11. Drużyna Unaia Emery'ego była także faworytem czwartkowego meczu z Molde i zgodnie z przewidywaniami gospodarze od pierwszego gwizdka sędziego zepchnęli rywali go głębokiej defensywy. Z dużej przewagi w posiadaniu piłki jednak niewiele wynikało.

Aż do 35. minuty. Środkiem boiska indywidualną akcję przeprowadził Vitolo, tuż przed wślizgiem próbującego go zatrzymać Joona Toivio zagrał do Llorente i ten lekkim, ale za to bardzo precyzyjnym strzałem pokonał Ethana Horvatha. Niestety jak pokazały powtórki napastnik Sevilli w momencie podania był na minimalnym spalonym. To nie była jednak pierwsza wpadka sędziego w tym meczu – kilka chwil wcześniej w polu karnym piłkę ręką zatrzymał Vegard Forren, ale arbiter nie podyktował jedenastki dla gospodarzy.

Do przerwy więcej bramek już nie padło, ale gdyby Llorente miał lepiej nastawiony celownik i w idealnej sytuacji trafił głową z 6. metrów, to Sevilla schodziłaby do szatni z dwubramkową przewagą. Hiszpan szybko się jednak zrehabilitował w drugiej połowie – w 49. minucie znakomitym podaniem obsłużył go Coke i 31-latek z bliska ponownie nie dał Horvathowi większych szans.

Gospodarze na tym nie poprzestali i w 72. minucie wprowadzony za Llorente Kevin Gameiro ustalił wynik spotkania. Drugą asystą popisał się Vitolo. Ostatecznie Sevilla wygrała zatem 3:0, ale mogła znacznie wyżej – w poprzeczkę trafił Coke, a bardzo dobrych okazji nie wykorzystali jeszcze Steven N'Zonzi oraz Jewhen Konoplanka. Mimo to kwestia awansu do 1/8 finału w tej parze wydaje się być przed rewanżem przesądzona.

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także