{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Żewłakow potwierdza: Carlos Eduardo nie dla Legii

Brazylijski pomocnik Carlos Eduardo nie trafii do Legii Warszawa – potwierdził Michał Żewłakow w rozmowie z agencją TASS. Zawodnik Rubina Kazań nie doszedł do porozumienia ze stołecznym klubem.
28-letni Eduardo w 2010 roku przeszedł z Hoffenheim do Rubina za 20 milionów euro. W historii polskiej Ekstraklasy nie było jeszcze zawodnika kupionego kiedyś za tak duże pieniądze. I na razie nie będzie. Dyrektor sportowy Legii potwierdził fiasko negocjacji.
– W tym oknie transferowym do transakcji nie dojdzie. Negocjowaliśmy, ale nie doszliśmy do porozumienia jeśli chodzi o warunki kontraktu, zwłaszcza o jego długość – powiedział Żewłakow w rozmowie z TASS. Rubin chciał wypożyczyć swojego gracza tylko do końca sezonu. Legia wolała dłuższą niż półroczną umowę.
– Zaoferowaliśmy Carlosowi długoterminowy kontrakt, ale go nie zaakceptował. Rozumiemy jego ambicje, ale nie widzimy sensu w podpisywaniu umowy na pół roku z piłkarzem, któremu dwa miesiące zajmie powrót do formy. Tym bardziej, że sezon kończy się w maju – tłumaczył dyrektor sportowy Wojskowych.
Eduardo nie trenował ostatnio z Rubinem, stąd zaległości w przygotowaniu. Po powrocie z wypożyczenia do Flamengo nie łapie się do składu rosyjskiej drużyny. Legia nie była jednak w stanie zaoferować mu pensji na poziomie tej, którą pobiera w Kazaniu.
