Przejdź do pełnej wersji artykułu

Tottenham zmarnował szansę. Kolejna porażka Arsenalu

2016-03-02 22:51 Piłkarze Tottenhamu (fot. Getty Images)

Nie będzie zmiany lidera po 28. kolejce Premier League. Tottenham Hotspur przegrał w derbach Londynu z West Hamem 0:1 (0:1). Od tytułu znacznie oddaliły się zespoły Arsenalu i Manchesteru City. Pierwszy przegrał ze Swansea 1:2 (1:1), a drugi z Liverpoolem 0:3 (0:2).

We wtorek Leicester City zremisował 2:2 z West Bromwich Albion. To sprawiło, że Koguty mogły zmienić na prowadzeniu Lisy, które utrzymywały je od 22. kolejki. By tak się stało, piłkarze Mauricio Pochettino musieli wygrać z West Hamem. Byłoby to historyczne osiągnięcie dla klubu, bo odkąd powstała Premier League, ten nigdy nie zajmował pierwszego miejsca w tabeli.

Wszystkie te plany pokrzyżował jednak Michail Antonio. Pomocnik Młotów w 9. minucie wykorzystał dośrodkowanie Dimitriego Payeta z rzutu rożnego i strzałem głową pokonał Hugo Llorisa. Goście przegrali zasłużenie, choć mieli swoje sytuacje. Najlepszą zmarnował ich czołowy snajper – Harry Kane.

Od mistrzostwa znacznie oddalili się piłkarze Manchesteru City. W jednym z najciekawszych meczów tej kolejki przegrali na wyjeździe z Liverpoolem. The Reds objęli prowadzenie po sprytnym strzale z dystansu Adama Lallany. Chwilę później Roberto Firmino podał do Jamesa Milnera, który podwyższył rezultat. Brazylijczyk w drugiej połowie postawił kropkę nad "i".

Piłkarze Liverpoolu

Środowy wieczór był szczególny dla Łukasza Fabiańskiego. Polak przyjechał ze Swansea na Emirates Stadium, na mecz ze swoim byłym zespołem. Nie zdołał zachować czystego konta, bo w 15. minucie ładnym strzałem pokonał go Joel Campbell. Do Walii wracał jednak w dobrym nastroju, po tym jak Wayne Routledge i Ashley Williams dali Łabędziom zwycięstwo. Arsenal przegrał po raz trzeci z rzędu i do lidera traci już sześć punktów.

Poprzednio Kanonierzy przegrali z Manchesterem United. Czerwone Diabły podgoniły nieco czołówkę, dzięki kolejnej wygranej – tym razem 1:0 (0:0) z Watfordem. Trzy punkty zapewnił im w końcówce Juan Mata. Takim samym wynikiem zakończyło się spotkanie pomiędzy Stoke a Newcastle United. Zwycięskiego gola strzelił w 80. minucie Xherdan Shaqiri.

Łukasz Fabiański