| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Lechia Gdańsk pokonała na własnym stadionie Jagiellonię Białystok 5:1 (3:0) w meczu 26. kolejki Ekstraklasy. Hat-tricka zdobył Flavio Paixao. Goście kończyli w osłabieniu po czerwonej kartce dla Jacka Góralskiego.
W rundzie jesiennej Lechia wygrała z Jagą 3:0. Teraz także nie pozostawiła złudzeń, który zespół był lepszy. Już w 7. minucie Paixao wykorzystał podanie od Pawła Stolarskiego. Przed przerwą Bartłomiej Drągowski jeszcze dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki. Najpierw za sprawą Grzegorza Kuświka, a później ponownie po strzale Paixao.
Piłkarze Michała Probierza odpowiedzieli dopiero w drugiej połowie. Stolarskiego ograł Fedor Cernych i pewnym uderzeniem pokonał Vanję Milinkovicia-Savicia. Kiedy wydawało się, że goście za chwilę wrócą do gry, drugą żółtą kartkę za faul w środku pola zobaczył Góralski.
Losy rywalizacji były właściwie przesądzone, a wszystko stało się jasne w 66. minucie. Łukasz Burliga bezmyślnie sfaulował w polu karnym Jakuba Wawrzyniaka. "Jedenastkę" wykorzystał Milos Krasić. Wynik ustalił w doliczonym czasie gry Paixao, kompletując hat-ticka po podaniu Michała Maka.
Dzięki wygranej Lechia awansowała na 8. miejsce w tabeli. Jagiellonia, mimo że ma tyle samo punktów co jej niedzielny rywal, zajmuje 10. pozycję. Walka o awans do grupy mistrzowskiej będzie zatem niezwykle zacięta.