Bayern Monachium pokonał na własnym stadionie Werder Brema 5:0 (2:0). Choć Robert Lewandowski pojawił się na boisku dopiero w 74. minucie, i tak zdążył wpisać się na listę strzelców. Mniej szczęścia miał Przemysław Tytoń, który wpuścił trzy bramki w zremisowanym przez VfB Stuttgart meczu z Ingolstadt (3:3).