19 sie 2010 | Piłka nożna / Hiszpania

Wyprzedaż w Realu Madryt

Kto odejdzie w tym roku z Realu Madryt? (fot. PAP)

Szykuje się wyprzedaż w Realu Madryt. Dyrektor sportowy Jorge Valdano klubu ogłosił, że Mesut Oezil był ostatnim transferem na Santiago Bernabeu w tym okienku transferowym. Argentyńczyk jednocześnie zasygnalizował, że kadra pierwszego zespołu będzie musiała być nieco odchudzona.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

– Mamy w kadrze 26 piłkarzy, więc musimy zmniejszyć ich liczbę. Wyprzedaż nie dotyczy jednak hiszpańskich piłkarzy – stwierdził w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika „Marca” Valdano. To oznacza, że spokojny o miejsce w kadrze Realu może być Esteban Granero, którego często wymieniało się w gronie piłkarzy, którzy mogą opuścić stolicę Hiszpanii. Swoje zainteresowanie filigranowym pomocnikiem wykazywał FC Sevilla.

Wyprzedaż nie dotyczy hiszpańskich piłkarzy <BR><BR> <small>Jorge Valdano</small>

Holender pierwszy odleci?

Transfer Oezila odebrano jako wielki cios dla Rafaela Van der Vaarta. Holenderski pomocnik zapewnia jednak, że nigdzie się nie wybiera, chociaż dużo się mówi o zainteresowaniu ze strony Manchesteru United oraz Schalke. – Zostaję, nie ma wątpliwości, wykluczam odejście z Realu w tym sezonie – stwierdził wicemistrz świata i dodał – dla mnie transfer Oezila nie jest problemem, ponieważ i tak muszę walczyć o miejsce – uciął spekulacje były zawodnik HSV.

W tej sprawie głos zabrał nawet sam Jose Mourinho, któremu nieustępliwość Van der Vaarta najwyraźniej przypadła do gustu. – Dla mnie posiadanie w zespole Van der Vaarta czy Oezila nie jest żadnym problemem. To są piłkarze wielofunkcyjni i mogą być rozwiązaniem w tym samym czasie – zapewnił popularny Mou.

The Special One nie wyobraża sobie również, aby z Realem pożegnał się Fernando Gago. Defensywny pomocnik dostał ostatnio propozycję przejścia do Juventusu Turyn, jednak portugalski trener od razu odrzucił taką możliwość. Kto zatem pożegna się z Madrytem?

Rafael Van der Vaart może być pierwszą ofiarą nowych transferów Realu

Diarrów dwóch? Diarra jeden?

Najbardziej prawdopodobne wydaje się odejście Mahmadou Diarry. 29- letni Malijczyk ma świetną opinię we Włoszech, ale ostatni jego sytuację pilnie obserwuje również Newcastle. Cena za defensywnego pomocnika ma oscylować wokół 10 milionów euro.

W podobnej sytuacji jest drugi madrycki Diarra, ale tym razem Lassana. Jego nazwisko również przewija się wśród potencjalnych ubytków z Santiago Bernabeu. Gra Francuza bardzo podoba się Alexowi Fergusonowi, ale Manchester jest już o krok od pozyskania Portugalczyka Raula Meirelesa.