Wielki pech bramkarza. Butland nie pojedzie na Euro

– Nie sądzę bym mógł wziąć udział w Mistrzostwach Europy. Na pewno zagram już do końca obecnego sezonu, a to w zasadzie wyklucza mój wyjazd do Francji – powiedział Butland.

Bramkarz Stoke był jedną z rewelacji obecnego sezonu. Po odejściu Asmira Begovicia do Chelsea stał się podstawowym zawodnikiem klubu z Britannia Stadium. Świetna forma sprawiła, że Roy Hodgson zaczął powoływać go do kadry. W eliminacjach wystąpił w jednym spotkaniu – z Litwą, a w listopadowym towarzyskim meczu z Francją zagrał 45 minut.

W związku z kontuzją Joe Harta w Niemcami Butland zagrał w podstawowym składzie. Musiał jednak przedwcześnie opuścić boisko, ponieważ w 43. minucie przy próbie wybicia piłki doznał kontuzji kostki.

– To bardzo smutne, ponieważ Jack pracował w tym sezonie bardzo ciężko, żeby pojechać na Euro. Wiele osób zwracało uwagę, że walka o bluzę z numerem jeden pomiędzy nim, a Joe Hartem będzie trwała aż do rozpoczęcia turnieju. Niestety. Wszyscy mu współczujemy i jesteśmy pewni, że po tym wszystkim stanie się mocniejszy – tłumaczył selekcjoner Anglików.

Sam zawodnik również zapowiada szybki powrót do formy. – To nie jest wyzwanie, którego spodziewałem się na tegoroczne lato, ale muszę sobie jak najszybciej z tym poradzić. Nigdy nie miałem tak poważnego urazu. Mimo to jestem pewien, że cała sytuacja mnie podbuduje i na start przyszłych rozgrywek będę już w pełni gotowy – zakończył Butland.