Gdy okazało się, że Mariusz Jurkiewicz nie zagra w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk, trener reprezentacji Polski Tałant Dujszebajew znalazł się w opałach. W Gdańsku musiał sprawdzić zatem na środku rozegrania nowych zawodników. Jego wybór był zaskakujący, ale... trafiony!