"Przybyłem jako król, odejdę jako legenda" – takimi słowami Zlatan Ibrahimović obwieścił, że po sezonie opuszcza Paris Saint-Germain. Trener i komentator ligi francuskiej Stefan Białas uważa jednak, że charyzmatyczny Szwed może jeszcze zmienić zdanie i zostać w Paryżu. – Jedno jest pewne. "Ibry" nie da się zastąpić – twierdzi Białas.
Radosław Przybysz, SPORT.TVP.PL: – "Ibra" to najlepszy piłkarz w historii Ligue 1?
Stefan Białas: – Dla mnie tak. Z tych zawodników, których widziałem, a widziałem ich sporo, jest zdecydowanie najlepszy. Jego odejście będzie wielką stratą dla ligi.
– Ale i dla samego PSG. Kim powinni go zastąpić? Czy to w ogóle możliwe?
– Nie. Jego się nie da zastąpić, pod żadnym względem, ani osobowości, ani skuteczności. Jeżeli w sobotę wieczór zagra z Nantes i strzeli jednego gola, wyrówna rekord Carlosa Bianchiego, który w sezonie 1977/78 zdobył dla PSG 37 bramek. Ten sezon jest dla niego bardzo udany, a najlepiej podsumował go wspomnianym wyżej cytatem. Pamiętam, że gdy w 2012 roku przychodził do PSG na pierwszej konferencji powiedział, że "on nie zna ligi francuskiej, ale liga francuska dobrze zna jego".
– Czy za tę ogromną pewność siebie – niektórzy nazwą to arogancją – nie był nigdy krytykowany we francuskiej prasie?
– Był. W ubiegłym sezonie prasa "jeździła po nim", bo strzelił tylko 19 goli. Ale przecież niemal przez cały sezon grał z bólem ścięgna Achillesa. Francuzi byli też wstrząśnięci, gdy w marcu zeszłego roku, po przegranym 2:3 meczu z Bordeaux, w złości wypalił, że Francja to "pays de merde". To bardzo wulgarne określenie. Krytykowali go za to nawet premier i minister sportu. Miał kilka takich wpadek, jednak ta była najgorsza. Ale już na rozdaniu nagród za ten sezon powiedział, że "Francja jest pięknym krajem, a Paryż najpiękniejszym miastem, w jakim żył". Potrafi więc popadać z jednej skrajności w drugą.
– Zlatan twierdzi, że jest legendą, ale jednocześnie nie potrafił poprowadzić PSG do sukcesu w Lidze Mistrzów. Dziennikarze co sezon wypominają mu tę europejską indolencję.
– Czasami to wypominanie jest aż nazbyt nachalne. Tej wiosny w każdej gazecie pisano, że nie strzela goli w LM, zwłaszcza na wiosnę. Dziennikarze wręcz mu to wmawiali. Ale przecież taki zawodnik jest zawsze dwa razy uważniej kryty od innych zawodników. Moim zdaniem, o odpadnięciu paryżan w dwumeczu z Manchesterem City zadecydowała przede wszystkim zła taktyka Laurenta Blanca i złe decyzje personalne. Mówię tu zwłaszcza o Serge'u Aurierze, który przed tym dwumeczem od ponad miesiąca nie grał w pierwszej drużynie.
– Spróbuję jeszcze raz: widzi pan jakiegoś napastnika, który mógłby go zastąpić? Edinson Cavani to chyba nie ten kaliber...
– Z Cavanim w PSG jest jakiś problem. Był taki okres, że strzelał tyle goli, ilu się od niego oczekuje, ale miał wtedy u boku Zlatana. Szwed krążył, cofał się, a Cavani wbiegał do środka i zdobywał bramki. Ale kiedy "Ibra" był kontuzjowany, a Cavani sam był środkowym napastnikiem, radził sobie znacznie gorzej.
Czy mogą kogoś kupić w jego miejsce? Dzisiejsze "L'Equipe" pisze o Neymarze, który ma w Barcelonie klauzulę wykupu w wysokości 220 milionów euro. PSG jest w stanie tyle wyłożyć, ale Neymar to nie jest środkowy napastnik. Mówi się też o Griezmannie, a zimą mówiło się o Lewandowskim. Kto by nie przyszedł, po odejściu "Ibry" skład będzie się musiał komponować na nowo, w zasadzie od początku.
– A gdzie, pana zdaniem, przeniesie się sam Ibrahimović? Media sugerowały Anglię, ale ostatnio pojawił się temat amerykańskiej MLS.
– Do przejścia do Stanów Zjednoczonych przekonuje go David Beckham, poważne wydają się też zakusy Manchesteru United. Ale moim zdaniem tu się jeszcze wszystko może zmienić. Czytałem, że "Ibra" był umówiony z PSG, że do rozmów o nowym kontrakcie zasiądą po finale Pucharu Francji 21 maja, ale przed Euro 2016. Ostatnio jednak jego partnerka zaczęła się mocno niecierpliwić, naciskać go na podjęcie decyzji i może dlatego pospieszył się z tym pożegnaniem. Wierzę jednak, że nastąpi tu jeszcze niespodziewany zwrot akcji i klub spróbuje go jeszcze zatrzymać. Z tym że musiałby dostać co najmniej dwuletni kontrakt.
Wracając na chwilę do Neymara. "L'Equipe" twierdzi, że Barcelona zagięła parol na Marquinhosa i byłaby skłonna przyjąć od PSG ofertę "Marquinhos plus pieniądze za Neymara". Sam Brazylijczyk miał z kolei wyznać, że bardzo chciałby żyć w Paryżu. Gdyby przyszedł z Barcy, a do tego zostałby "Ibra", to rzeczywiście byłoby wzmocnienie. Ale już zespół z Neymarem i Cavanim, ale bez Ibrahimovicia wcale nie musiałby być lepszy od obecnego.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (991 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.