{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Wozniacki walczy o Rio. Napisała odwołanie

Caroline Wozniacki odwołała się od decyzji Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF), która uznała, że była liderka światowego rankingu nie spełniła wymogów, by wystartować w sierpniowych igrzyskach. Zawodniczka w lutym została wybrana chorążym reprezentacji Danii.
Jednym z warunków, które muszą spełnić tenisiści chcący wystąpić w olimpijskich zmaganiach, są dwa występy w rozgrywkach międzynarodowych: Pucharze Federacji lub Pucharze Davisa w wyznaczonym okresie. Wozniacki miała zanotować drugi taki start w kwietniowym spotkaniu Fed Cupu z Bośnią i Hercegowiną, ale dziewięć dni wcześniej doznała kontuzji prawej kostki. Uraz wykluczył ją z gry na dziesięć tygodni.
Już w kwietniu szef duńskiej federacji Sune Irgens Alenkaer zaznaczył, że liczy, iż ITF odstąpi od wspomnianej reguły w tym wypadku. Tak się jednak jak na razie nie stało. Dunka polskiego pochodzenia ma zostać przesłuchana w tej sprawie jeszcze 30 czerwca podczas wielkoszlemowego Wimbledonu.
Na początku lutego poinformowano, że to właśnie Wozniacki ma ponieść duńską flagę podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Rio de Janeiro.