Ekwador pokonał 4:0 (2:0) Haiti w meczu grupy B Copa America Centenario. Zwycięstwo oznacza, że piłkarze Gustavo Quinterosa mają zapewnioną grę w ćwierćfinale turnieju rozgrywanego w Stanach Zjednoczonych.
Ekwadorczycy musieli wygrać przynajmniej dwoma golami, żeby bez względu na wynik drugiego grupowego spotkania mieć zapewniony awans do kolejnej fazy.
Haitańczycy natomiast nie mieli już szans na wyjście z grupy. I było to widać już od początku spotkania.
Zawodnicy Quinterosa zaatakowali od pierwszych minut i stwarzali sobie ogromną liczbę dogodnych sytuacji. Pierwszego gola strzelili już w 11. minucie. Enner Valencia otrzymał świetne prostopadłe podanie i pewnie wykorzystał sytuacje sam na sam.
To jednak nie zadowoliło piłkarzy Quinterosa. Dziesięć minut później po świetnej indywidualnej akcji Ennera Valencii piłkę do pustej bramki dobił Jaime Ayovi. Kolejne minuty to wiele okazji dla Ekwadorczyków, którym jednak brakowało skuteczności.
Na początku drugiej połowy Haitańczycy próbowali przejąć inicjatywę, ale nie potrafili zbyt długo utrzymać się przy piłce na połowie przeciwnika. Jedyną groźną sytuację stworzyli po uderzeniu z rzutu wolnego. Ich defensywa natomiast popełniała kolejne błędy i pozwalała rywalom na bardzo wiele. Zawodnicy Quinterosa czasem wręcz bawili się w polu karnym rywali.
W 57. minucie Ekwadorczycy zdobyli trzecią bramkę. Christian Noboa płaskim strzałem nie dał szans bramkarzowi. To jeszcze nie był koniec. W 79. minucie kolejnego gola strzelił Antonio Valencia.
Gdyby piłkarze Quinterosa byli skuteczniejsi, to ten mecz spokojnie mógłby zakończyć się ich dwucyfrowym zwycięstwem.
W barwach Haiti cały mecz na ławce rezerwowych spędził zawodnik Wisły Kraków Wilde Donald Guerrier, a 71 minut przebywał na boisku piłkarz Chrobrego Głogów Kevin Lafrance.
Następne