Sebastian Boenisch został mistrzem Europy z młodzieżową reprezentacją Niemiec w 2009 roku, by trzy lata później już w biało-czerwonych barwach zagrać na Euro 2012. W rozmowie z serwisem Bundesliga.de opowiada o szansach kadry Adama Nawałki w meczu z Niemcami.
Manuel Neuer, Sami Khedira, Mesut Oezil, Jerome Boateng, Mats Hummels, Benedikt Hoewedes – to nazwiska piłkarzy, którzy w 2009 roku zdobyli tytuł mistrzów Europy U21. Istotną rolę w tamtej drużynie odegrał ten, który później zagrał w reprezentacji Polski wszystkie trzy mecze podczas Euro 2012.
Mowa o Sebastianie Boenischu, który po ME w Polsce był jednym z najbardziej krytykowanych piłkarzy. Jeszcze większa fala krytyki spadła na Franciszka Smudę, który powołał go kadry, chociaż nie rozegrał żadnego oficjalnego meczu od września 2011.
Otrzymał powołanie jeszcze podczas eliminacji MŚ 2014, które zresztą były dla biało-czerwonych bardzo nieudane. Po nich nie znalazł i nie znajduje uznania w oczach Adama Nawałki.
– Choć nie jestem w tej chwili aktualnym członkiem drużyny narodowej, to trzymam za nią kciuki. Niemcy w pierwszym meczu mieli kłopoty w defensywie, co stwarzało szanse Ukrainie. Mam nadzieję, że i my wykorzystamy swoje sytuacje – mówił Boenisch w rozmowie z serwisem Bundesliga.de.
Obrońca wziął też pod lupę grę biało-czerwonych w pierwszym meczu z Irlandią Północną. – Myślałem, że Polacy wgrają wyraźniej. Wynik 1:0 jest trochę za niski, patrząc na szanse, które sobie stworzyli. W meczu z Niemcami będziemy musieli je wykorzystywać. To spotkanie będzie zupełnie inne, bo Niemcy nie są drużyną, która się broni, a kreuje grę. Mamy szybkich skrzydłowych, więc musimy upatrywać swoich szans w kontratakach. Jeśli Niemcy zagrają tak jak w pierwszym meczu, to mamy szanse – analizuje.
Boenisch słusznie zauważa, że Robert Lewandowski ściągając na siebie uwagę obrońców robi miejsce pozostałym zawodnikom – Kamilowi Grosickiemu, czy Arkadiuszowi Milikowi. Odnosi się też do innej kwestii dotyczącej "Lewego", mianowicie presji, którą wywiera się na naszym kapitanie. – On jest do tego przyzwyczajony. W Bayernie cały czas wymaga się od niego goli.
Na pytanie "czy oczekuje otwartej gry, czy raczej taktycznej rozgrywki", odpowiada. – Będzie to mieszanka. Niemcy są zbyt silni, żeby grać z nimi otwarcie. To nie jest styl gry, którym może grać drużyna Adama Nawałki. Jednakże wygraliśmy w eliminacjach, bo byliśmy bezczelni w ataku i to znaczy, że ponownie możemy ich pokonać. Nie możemy pozwolić Niemcom rozgrywać piłki. Wreszcie musimy utrzymywać formacje, by luki między nimi były jak najmniejsze. Wszystko to może przynieść sukces – wylicza.
Boenisch wspomniał o zwycięstwie z eliminacji ME, gdy pokonaliśmy Niemców 2:0 po golach Milika i Sebastiana Mili. Według niego tamta wygrana może mieć też duże znaczenie. – To, co działo się po tamtym meczu, było nie do opisania. Pokonaliśmy przecież rywala, którego nigdy wcześniej nie zwyciężyliśmy. Byliśmy nawet na pierwszym miejscu w grupie. Nie chcę nawet myśleć, co się będzie działo, jeśli wygramy teraz. Wszystko wywróci się do góry nogami.
Jaki zatem typuje wynik meczu na Euro 2016? – Stawiam na zwycięstwo Polski 2:1.
Mecz Polska – Niemcy w czwartek, 16 czerwca, o godzinie 21:00. Transmisja w TVP1 i SPORT.TVP.PL od 20:20.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.