Copa America Centenario wkracza w decydującą fazę. Ćwierćfinały zainauguruje mecz USA z Ekwadorem w Seattle. – Zaczyna się zupełnie nowy turniej. To niezwykle ekscytujące – podkreśla Juergen Klinsmann, szkoleniowiec gospodarzy. Transmisja od 3:30 w TVP1, TVP Sport i SPORT.TVP.PL.
Jeden z najlepszych niemieckich napastników w historii objął zespół pięć lat temu. W tym czasie wygrał Złoty Puchar CONCACAF i na tym – co zauważą nieprzychylni mu – kończy się lista sukcesów. Amerykanie potrafili błyszczeć w meczach towarzyskich – pokonali Niemców (dwa razy) i Włochów, ale już występ na mundialu zakończyli na fazie grupowej.
Odwaga gospodarzy
Copa America rozgrywana na amerykańskich boiskach jest więc ważnym sprawdzianem dla Klinsmanna. Gdyby Amerykanie nie wyszli z grupy, Niemiec prawdopodobnie straciłby pracę. USA wywalczyło jednak przepustkę do fazy pucharowej, choć decydujący mecz z Paragwajem nie należał do łatwych. Gospodarze pokonali Paragwaj 1:0, choć przez ponad 40 minut grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla DeAndre Yedlina.
– Nasza linia obrony wreszcie funkcjonuje jak należy. Powiem w szatni przed meczem, że potrzebujemy na boisku odwagi. Z odwagą musimy na nich ruszyć – zapowiedział Klinsmann, który nie obawia się sklasyfikowanego o 18 pozycji wyżej w rankingu FIFA rywala. – Na każdej pozycji mamy kim odpowiedzieć – zaznaczył. Amerykanie zagrają o drugi w historii awans do finału Copy. Dotąd udało im się to raz – w 1995 roku.
Niemoc w Copie
Jeszcze dłużej czekają jednak Ekwadorczycy. W Copa America grają po raz 26., a w półfinale zameldowali się tylko dwukrotnie: w 1959 i 1993 roku. W tym drugim turnieju mierzyli się z Amerykanami i wygrali 2:0. Najbliższe starcie będzie dwunastym w historii obydwu drużyn. Lepszy bilans mają Latynosi: pięć zwycięstw i trzy remisy, trzy porażki.
Copa pozostaje turniejem rozczarowań dla Ekwadoru. La Tri w XXI wieku podnieśli poziom drużyny narodowej i zagrali na trzech z czterech mundiali. Zupełnie nie przekłada się to jednak na rywalizację w mistrzostwach kontynentu. Być może przełom nastąpi na turnieju rozgrywanym poza Ameryką Południową...