Przejdź do pełnej wersji artykułu

Polanski bliski powrotu do reprezentacji Polski

2016-06-16 10:50 Eugen Polanski (fot. Getty Images)

Eugen Polanski bliski powrotu do reprezentacji Polski. Skonfliktowany z Adamem Nawałką pomocnik TSG 1899 Hoffenheim w rozmowie z "Kickerem" zdradził, że wyjaśnił z selekcjonerem wszelkie rozbieżności. – Rezygnacja z gry w kadrze była świadomą decyzją – wspomina.

Przez pewien czas ciężko było sobie wyobrazić środek pola bez Eugena Polanskiego. Jednak jakiś czas temu popadł konflikt z Adamem Nawałką i selekcjoner przestał go powoływać. – Póki on będzie trenerem, nie chcę powołań – w tak mocnych słowach wypowiadał się piłkarz.

Wszystko rozpoczęło się od meczu towarzyskiego Polska – Niemcy, który odbywał się poza terminem FIFA i według Polanskiego nie dostał on zgody od klubu na przyjazd na zgrupowanie. Później sytuacja się powtórzyła przy okazji sparingu z Litwą i wówczas cierpliwość Nawałki się skończyła. – Inni pokazali swoje zaangażowanie i dyspozycyjność. Eugen nie. Wiemy, co to oznacza. Na ten moment drzwi do kadry są dla niego zamknięte – powiedział Nawałka po wysłaniu powołań.

– Nie czuję do nikogo żalu – mówi Polanski, w kontekście jego braku na Euro 2016. – Rezygnacja z gry w kadrze, to była moja świadoma decyzja. Zobaczymy, jak to będzie po mistrzostwach Europy – dodaje w rozmowie z "Kickerem".

W dalszej części wywiadu podkreśla, że chętnie wróci do drużyny narodowej. – Czy ponownie zagram? Nie wiem. W każdym razie rozwiązałem wszelkie rozbieżności. Z obu stron padło kilka niepotrzebnych słów, ale wszystko zostało już wyjaśnione zarówno ze sztabem, jak i z Adamem Nawałką. Zobaczymy, co będzie dalej, ja na pewno jestem gotowy do gry w reprezentacji – zadeklarował.

Piłkarz Hoffenheim został też zapytany, o to kto wygra Euro 2016. – Trudno powiedzieć, nie mam swojego faworyta. Mecze są bardzo wyrównane i nawet największe zespoły mają spore problemy. Dlatego wszystko jest możliwe. Mam nadzieję, że wygra Polska, ale będzie to bardzo trudne – przyznał.

Mecz Polska – Niemcy odbędzie się w czwartek, 16 czerwca, o godzinie 21:00. Transmisja w TVP1 i SPORT.TVP.PL od godziny 20:20.

Andrzej Juskowiak: Niemcy mają problemy w linii obrony