Magda Linette przegrała w 1. rundzie wielkoszlemowego Wimbledonu z rozstawioną z "18" Samanthą Stosur 5:7, 3:6. Australijka w kolejnym spotkaniu zmierzy się z Sabine Lisicki, która pokonała Shelby Rogers 6:1, 6:3.
Stosur, która była zdecydowaną faworytką, rozpoczęła mecz z wysokiego "C". Znakomicie serwowała, do tego równie dobrze returnowała i w efekcie po kilku minutach prowadziła 3:1.
Wyraźnie poddenerwowana Linette po tych czterech gemach opanowała jednak nerwy, rozluźniła się, za chwilę odebrała podanie Australijce i aż do stanu 6:5 była dla niej równorzędną rywalką.
Niestety, w końcówce ponownie dała się przełamać, przegrała seta 5:7, a w drugim Stosur nie dała jej już większych szans. Ponownie szybko odskoczyła na 3:1, ale tym razem nie roztrwoniła przewagi i po 77 minutach walki zameldowała się w 2. rundzie.
W grze pojedynczej zobaczymy jeszcze dwie Polki – Paulę Kanię oraz Agnieszkę Radwańską. Pierwsza zagra w poniedziałek z Samanthą Crawford, druga we wtorek z Kateryną Kozłową.