{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Przerwa Ronaldo krótsza niż przypuszczano

Cristiano Ronaldo doznał kontuzji w finale mistrzostw Europy. Pierwsze doniesienia były dramatyczne – podejrzewano, że kapitan reprezentacji Portugalii może mieć zerwane więzadła krzyżowe, ale problem okazał się mniej poważny i napastnika Realu czeka najwyżej miesiąc przerwy.
Ronaldo został w 9. minucie brutalnie sfaulowany przez Dimitriego Payeta w niedzielnym spotkaniu z Francją. Napastnik Realu dwukrotnie próbował wrócić do gry, ale kwadrans później opuścił boisko na noszach.
Przez resztę meczu stał obok Feranando Santosa, dopingował i motywował kolegów. Po spotkaniu razem z nimi cieszył się z pierwszego w historii mistrzostwa Europy. Portugalia wygrała 1:0 po golu Edera w dogrywce.
Po dokładnych badaniach okazało się, że Ronaldo nabawił się urazu więzadła pobocznego piszczelowego w lewym kolanie. To oznacza, że musi zrobić przerwę od piłki od dwóch do czterech tygodni.
CR7 udał się na zasłużony urlop, a 1 sierpnia dołączy do Realu, który będzie w trakcie tournee po Stanach Zjednoczonych. Królewscy pierwszy mecz sezonu rozegrają 9 sierpnia – zmierzą się w Trondheim z Sevillą o Superpuchar Europy. Wątpliwe jednak, by Ronaldo zagrał w tym spotkaniu.
