5 sierpnia rozpoczną się w Rio de Janeiro igrzyska olimpijskie. Do Brazylii wyjedzie 240 polskich sportowców, cała ekipa będzie liczyć ponad 400 osób. O przygotowaniach do igrzysk, logistyce związanej z wysłaniem ekipy, transportem i pobytem na miejscu opowiada szefowa polskiej misji olimpijskiej Marzenna Koszewska.
– Przeciętny kibic nie wie, kim jest i co robi szef misji olimpijskiej. Co należy do pani obowiązków?
– Szef misji zajmuje się koordynacją praktycznie wszystkich działań organizacyjnych. Zajmujemy się – długo przed rozpoczęciem igrzysk – wszystkim, co jest związane z wyposażeniem, wysłaniem i pobytem ekipy w Rio de Janeiro.
Po pierwsze – musimy dokonać właściwych zgłoszeń wszystkich członków ekipy, i to z dużym wyprzedzeniem. Początkowa lista liczebnie czterokrotnie przewyższa ostateczny skład ekipy. Każda osoba musi zostać zgłoszona imiennie, z uwzględnieniem dokładnych danych osobowych. Dla uczestników igrzysk olimpijskich wjazd do kraju organizatora jest możliwy bez wiz. Stąd konieczność podania szczegółowych danych – prawidłowe zgłoszenie i akredytacja działają tak, jak wiza.
Innym polem naszych działań jest przygotowanie samych sportowców. Przed wysłaniem ekipy monitorujemy starty zawodników, ich kwalifikacje olimpijskie. Długo przed wylotem reprezentacji zajmujemy się – w zespole liczącym kilkanaście osób – logistyką przelotów, wszelkiego rodzaju ubezpieczeń i zakwaterowania w wiosce olimpijskiej. Do tego dochodzi wyposażenie każdej osoby.
Przyznam, że oczekiwania niektórych polskich związków sportowych znacznie przekraczają możliwości – nasze i organizatorów – pod względem liczebności ekipy, czyli sportowców, trenerów i osób towarzyszących. I to jest między innymi nasza układanka, jak dokładnie dowieźć wszystkich na miejsce, a potem zakwaterować. To bardzo trudne, szczególnie w przypadku igrzysk odbywających się na innym kontynencie. Uczestnicy igrzysk dolatują sukcesywnie, odpowiednio do startów i potrzeb aklimatyzacyjnych, odpowiednio. Ktoś musi być już na początek igrzysk, a ktoś dolatuje do Rio w drugiej części igrzysk. To musimy uwzględnić przy zakwaterowaniu ekipy, rozdzielaniu pokoi w wiosce olimpijskiej, dopasowaniu miejsc w transporcie podczas igrzysk. Tym się zajmujemy, na długo przed igrzyskami, i w trakcie ich trwania, na miejscu. To jest mówiąc kolokwialnie łapanie się przez lewe ucho do prawego ramienia, organizacja przypominająca skomplikowane puzzle.
– Jak będą mieszkać uczestnicy polskiej ekipy – sportowcy, trenerzy, oficjele?
– Mieszkamy w wiosce olimpijskiej, w pokojach dwuosobowych. Dostajemy od organizatorów przydział dokładnej ilości miejsc, łóżek – tyle, ile zostało zgłoszonych i akredytowanych. W samej ekipie mamy w związku z tym wiele próśb – ktoś chce mieszkać w jedynce, a inni chcieliby mieć do dyspozycji całe mieszkanie. I zawsze mówimy to samo, ze nie ma takiej możliwości. Dla nas ogromnym wyzwaniem logistycznym będzie środek igrzysk, ten szczyt, kiedy nasza ekipa w trakcie zawodów olimpijskich będzie najliczniejsza.
– Czy są w polskiej ekipie sportowcy, którzy będą mieszkać poza wioską olimpijską?
– Tak, to żeglarze, ale dla nich będą też miejsca w samej wiosce. Ekipa żeglarska z racji odległości obiektów, i miejsc rozgrywania ich zawodów – akwenów – zamieszka w wynajętych kwaterach poza wioską. To zrozumiałe, bo ich zawody będą się odbywać rano, trudno podejmować ryzyko związane z codziennym kilkudziesięciokilometrowym dojazdem z wioski do miejsca zawodów.
– Innym wyzwaniem jest transport w Rio de Janeiro...
– Jak w każdym dużym mieście, a to jest szczególne. Generalnie jeździ się tam bardzo ciężko. Przekazujemy uwagi dotyczące przejazdów – trzeba dokładnie zaplanować godziny wyjazdu na treningi i zawody, z pewnym zapasem czasowym. Jako misja olimpijska będziemy zalecać korzystanie z oficjalnego transportu z wioski olimpijskiej. Organizatorzy igrzysk ponoszą odpowiedzialność za przewożenie uczestników igrzysk na określone obiekty, w określonym czasie. Oficjalne pojazdy będą jeździć po wydzielonych drogach i pasach ruchu, dostępnych tylko dla uczestników igrzysk. To będzie najbezpieczniejsza forma przemieszczania się. Wiem z doświadczenia, że są różne próby wynajmowania samochodów, korzystania z taksówek i komunikacji miejskiej. Wydawać się może, że to będzie wygodniejsze, ale zapewniam – w Rio nie będzie wygodniejsze, a wręcz bardzo ryzykowne, powodujące opóźnienia.
– Inna sprawa to wyżywienie sportowców w wiosce olimpijskiej. Rio de Janeiro - inny kontynent, różnice kulturowe, gastronomiczne. Czy państwo macie informacje o tym, jak sportowcy będą się żywić? Pytam, bo masowe żywienie może nieść ze sobą ryzyko spożycia albo nieświeżej żywności, albo wręcz czegoś zawierającego substancje zakazane, znajdujące się na liście środków dopingowych.
– Wyżywienie w wiosce olimpijskiej zapewnia jedna firma, która ma odpowiednie licencje i bierze pełną odpowiedzialność za swoje produkty. Ich wcześniej przedstawione propozycje zostały zaakceptowane przez komisje medyczną Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego oraz Komitet Organizacyjny igrzysk.
Sportowcy będą mieć do dyspozycji kilka kuchni i restauracji, przy każdym stanowisku będzie podany dokładny skład potraw, ich kaloryczność. Oprócz tego w każdej z tych restauracji, czy stołówek będzie stanowisko dietetyka. My, jako kierownictwo polskiej ekipy, od pewnego czasu zalecamy, by nie żywić się poza wioską olimpijską.
– Czy organizatorzy igrzysk przedstawili jakieś wytyczne lub sugestie związane z bezpieczeństwem? Rio de Janeiro to ponad 15-milionowa metropolia, mająca swoje tajemnice, niebezpieczne miejsca, nieprzyjemne historie...
– Na pewno wspomniane wcześniej korzystanie z oficjalnych środków transportu jest bezpieczniejsze, niż przejazdy komunikacją miejską. Jeśli ktoś będzie chciał w wolnej chwili coś zobaczyć, zwiedzać, niech nie porusza się po mieście samodzielnie – lepiej wyjść w większej grupie. Zalecamy zwiedzanie w dzień, wtedy kiedy jest widno. Lepiej nie nosić przy sobie większych kwot pieniędzy, widocznej biżuterii. To środki bezpieczeństwa stosowane chyba w każdym dużym mieście, przez większość turystów.
Ja powtórzę pytanie - czy ze strony organizatorów otrzymaliście państwo jakieś dodatkowe informacje?
– Przed igrzyskami odbyły się dwie konferencje poświęcone bezpieczeństwu, przekazano nam mniej więcej to, co powiedziałam wcześniej. A my informacje przekazywaliśmy członkom polskiej ekipy. Każdą kolejną polską grupę przyjeżdżającą do Rio de Janeiro, będziemy instruować, jak uniknąć zagrożenia.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.