Przejdź do pełnej wersji artykułu

Zagłębie – Partizan 0:0 (k. 4:3). Lubinianie w 3. rundzie El. LE

Łukasz Piątek (P) i Marko Jankovic (fot. PAP/Maciej Kulczyński) Łukasz Piątek (P) i Marko Jankovic (fot. PAP/Maciej Kulczyński)

Zagłębie Lubin wygrało po rzutach karnych z Partizanem Belgrad 4:3 w 2. rundzie eliminacji Ligi Europejskiej. W pierwszym meczu, rewanżu i dogrywce bramki nie padły. W kolejnej fazie zespół Piotra Stokowca zmierzy się z Sonderjyske FC z Danii.

Na początku goście prezentowali się lepiej. Po składnie rozegranej kontrze, Miroslav Radović padł w polu karnym po kontakcie z rywalem, ale sędzia nie zagwizdał. Po dziesięciu minutach do głosu doszli lubinianie. Arkadiusz Woźniak znalazł się w dobrej sytuacji i próbował lobować bramkarza, jednak Bojan Saranov efektownie złapał piłkę.

Niedługo później Łukasz Piątek podbił futbolówkę przed polem karnym, a z powietrza kopnął Krzysztof Piątek i o mały włos nie zdobył pięknej bramki. Piłka w nieznacznej odległości minęła słupek. W 30. minucie Krzysztof Piątek zdecydował się na indywidualną akcję – kopnął kąśliwie z 16 metrów, ale bramkarz zdołał odbić piłkę.

W jednej z ostatnich akcji pierwszej połowy gospodarze mieli dużo szczęścia. Po dobrej centrze z rzutu rożnego Martin Polacek minął się z piłką, Cedric Gogoua główkował, ale nie trafił do pustej bramki.

Po zmianie stron jedni i drudzy zaczęli ospale w ofensywie i uważnie w obronie. Dopiero w 62. minucie Łukasz Janoszka uderzył głową po dośrodkowaniu z rogu boiska i trafił w słupek. Szansę miał też Jan Vlasko, który pojawił się na boisku w drugiej połowie, lecz jego strzał z ostrego kąta minął bramkę.

Arkadiusz Woźniak Arkadiusz Woźniak

W końcówce znów nacisnęli gracze Partizana. Kwadrans przed końcem regulaminowego czasu Radović zdecydował się na indywidualną akcję, kopnął z kilkunastu metrów, jednak po rykoszecie piłka poleciała obok bramki. Próbował też Nemanja Mihajlović – z podobnym skutkiem.

Przez 90 minut obie drużyny nie zdobyły bramki i sędzia zarządził dogrywkę. W niej Zagłębie prezentowało się lepiej. Bliski pokonania Sarnova był Vlasko. Ładnym strzałem popisał się też Krzysztof Janus, lecz bramkarz skutecznie obronił. W drugiej części idealną szansę miał Jakub Tosik, jednak przestrzelił z dwunastu metrów.

W serii jedenastek fatalnie zaczął Darko Brasanac, który nie trafił w bramkę. W trzeciej serii źle kopnął jednak Aleksandar Todorovski, Saranov odbił piłkę i znów był remis. Później jednak Polacek fantasatycznie obronił strzał Mihajlovicia, a decydujy rzut karny wykorzystał Vlasko. Ponadto dla Partizana trafili Sasa Ilić, Petar Djuricković i Marko Janković, a dla Zagłębia Janus, Lubomir Guldan i Arkadiusz Woźniak.

Łukasz Piątek (L) i Darko Brasanać Łukasz Piątek (L) i Darko Brasanać

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także