| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Piast Gliwice wygrał u siebie z Wisłą Płock 2:1 (1:1) w starciu 2. kolejki Lotto Ekstraklasy. Gola na wagę zwycięstwa wicemistrza Polski strzelił Patrik Mraz.
Wicemistrz Polski i beniaminek przystępowali do niedzielnego meczu w odmiennych nastrojach. Piast w pierwszej kolejce doznał dotkliwej porażki z Cracovią 1:5. Natomiast Nafciarze pokonali na własnym boisku wymienianą w gronie kandydatów do mistrzostwa Polski Lechię Gdańsk 2:1.
Zespół Wisły Płock dobrze rozpoczął spotkanie w Gliwicach, bo objął prowadzenie już w siódmej minucie. Mikołaj Lebedyński w nieco ekwilibrystyczny sposób odbił piłkę piętą w polu karnym, a Arkadiusz Reca z kilku metrów strzałem głową pokonał bramkarza gospodarzy.
Po stracie gola zespół wicemistrza Polski wyraźnie się ożywił. Skutek przyniosło to 11 minut później. Bartosz Szeliga przejął piłkę w środku pola, odwrócił się z nią i skutecznie podał do Sasy Ziveca. Ten natomiast w sytuacji sam na sam lekkim, technicznym strzałem przelobował bramkarza gości.
Od tego czasu to Piast miał przewagę. Wisła nie potrafiła prowadzić gry w środku pola i dlatego rzadko przedostawała się pod bramkę Piasta.
10 minut po zmianie stron Patrik Mraz wykorzystał dośrodkowanie Marcina Pietrowskiego i strzałem głową trafił do bramki. Po stracie drugiego gola ożywili się z kolei piłkarze Wisły. Najczęściej próbowali wyrównać poprzez strzały z dystansu. Jednak nie przyniosło to efektu i zespół Piasta mógł cieszyć się z pierwszego zwycięstwa w tym sezonie.