Francja po raz trzeci z rzędu w finale turnieju olimpijskiego w piłce ręcznej mężczyzn! W piątkowym półfinałowym meczu igrzysk w Rio de Janeiro "Trójkolorowi" pokonali Niemców 29:28 (16:13), a bramkę na wagę zwycięstwa zdobył niemal równo z syreną końcową Daniel Narcisse. O godz. 1.30 polscy szczypiorniści zagrają w drugim półfinale z Danią. Transmisja w TVP 2 i na SPORT.TVP.PL.
Starcie obrońców tytułu i aktualnych mistrzów świata, Francuzów, z tegorocznym mistrzem Europy – Niemcami, pokazało to, co w piłce ręcznej najpiękniejsze – nieprzewidywalność. W 45. minucie "Trójkolorowi" prowadzili 25:19 i pewnym krokiem zmierzali w kierunku awansu do półfinału. Niemcy wydawali się rozbici, ale 65 sekund przed końcem meczu doprowadzili do remisu. O wyniku miała zadecydować ostatnia akcja.
Francuzi rozegrali ją tak, by rzut oddać niemal równo z końcową syreną. I dopięli swego. Daniel Narcisse "huknął" z prawego rozegrania i pokonał Silvio Heinevettera. "Les experts" (taki przydomek nadali im dziennikarze we Francji po złocie igrzysk w Londynie) po raz trzeci z rzędu awansowali do finału igrzysk.
To sytuacja bez precedensu w męskim szczypiorniaku – żadna drużyna nie wygrała w przeszłości turnieju olimpijskiego trzy razy z rzędu. Francuzi triumfowali już w Pekinie i Londynie, teraz będą mieli szansę na wygraną w Rio.
W piątek do finału drużynę wprowadzili gracze, którzy decydowali o sile zespołu na poprzednich turniejach olimpijskich – kapitalnie bronił 39-letni Thierry Omeyer (12 interwencji), fantastycznie rozgrywał 32-letni Nikola Karabatić (cztery bramki, trzy asysty), a w rolę egzekutora wcielił się 36-letni Narcisse (siedem goli, dwie asysty). Niemcom nie pomogło 11 bramek Uwe Gensheimera.
Rywalem "Trójkolorowych" w finale będą Polacy lub Duńczycy. Spotkanie w nocy z piątku na sobotę o godz. 1:30.
Piłka ręczna mężczyzn, półfinał:
Francja – Niemcy 29:28 (16:13)
Następne