Ostatecznie tylko jednego zawodnika zdyskwalifikowano w finałowym biegu na 5000 m mężczyzn podczas igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. Złoty medal wywalczył Brytyjczyk Mo Farah, który wygrał z czasem 13:03.30 i jego całe zamieszanie nie dotyczyło. Jako drugi linię mety przekroczył Amerykanin Paul Kipkemoi Chelimo (13:03.90), a trzeci Hagos Gebrhiwet z Etiopii (13:04.35).