| Inne

Korol: wysokie kryteria albo formuła coubertinowska

Natalia Madaj i Magdalena Fularczyk-Kozłowska
Natalia Madaj i Magdalena Fularczyk-Kozłowska

Adam Korol uważa, że trzeba jasno określić kierunek, który ma prowadzić do igrzysk olimpijskich. – Albo wysokie kryteria kwalifikacji i reprezentacja z szansami na podium, albo formuła coubertinowska, czyli najważniejszy jest sam udział – powiedział były minister sportu i mistrz olimpijski w wioślarstwie.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

W Rio de Janeiro Polacy wywalczyli 11 medali – dwa złote, trzy srebrne oraz sześć brązowych. Poprawili osiągnięcie z trzech poprzednich edycji, kiedy to w Atenach (2004), Pekinie (2008) i Londynie (2012) zdobyli po dziesięć.

W klasyfikacji medalowej Polska zajęła 33. miejsce oraz 20. w punktowej z dorobkiem 156. Cztery lata temu były to – odpowiednio – pozycje 30. i również 20. (145,5 pkt).

– Medale są wizytówką danego kraju, ale nie mogą być jedynym elementem w globalnej ocenie startu ekipy. Ta musi być przeprowadzona na wielu poziomach poszczególnych dyscyplin i dokonana przez najlepszych szkoleniowców oraz ekspertów. Wnioski mają być pomocne w przygotowaniach do kolejnych igrzysk, na które więcej pieniędzy z budżetu państwa nie będzie, a może być mniej. Istotą jest jednak szeroka podstawa sportowej piramidy, a ta w wielu przypadkach się kurczy – zwrócił uwagę Korol.

Mistrz olimpijski z Pekinu (2008) w wioślarskiej czwórce podwójnej, zdobywca siedmiu medali mistrzostw świata, w tym czterech złotych, podkreślił, że "bez dołu nie ma góry". Tym dołem są kluby, w których wszystko się zaczyna. To tam instruktorzy, trenerzy mają wyławiać z wielkiej "ławicy" najbardziej utalentowanych i predysponowanych do danej konkurencji.

Ta "ławica" jest jednak coraz mniej liczebna, klubów nie przybywa, a raczej ubywa. Podobnie jest z kadrą szkoleniową. Za pracę należy się wynagrodzenie i tu zaczyna się problem.

Kajakarka Marta Walczykiewicz zdobyła w Rio srebro
Kajakarka Marta Walczykiewicz zdobyła w Rio srebro

– Możliwości ministerstwa są ograniczone, a ze wsparciem klubów przez samorządy jest różnie. Szkolenia nie można oprzeć na fanatykach czy wolontariuszach. Trenerzy powinni otrzymywać godziwe wynagrodzenie. To oni mają do wykonania tę najtrudniejszą pracę z dziećmi, młodzieżą, a związki dostają już gotowy "materiał". Słyszy się zewsząd o konieczności dopływu świeżej krwi, której systematycznie ubywa. Może na cztery lata do Tokio zapasu jeszcze wystarczy, ale potem już będzie ciężko... – powiedział Korol.

Pięciokrotny olimpijczyk (Atlanta 1996, Sydney 2000, Ateny 2004, Pekin 2008, Londyn 2012) uważa, że trzeba jasno określić kierunek, który ma prowadzić do igrzysk, ale też przyznał, iż trudność jest wielka.

– Albo przyjmujemy wysokie, wewnętrzne kryteria kwalifikacji i w składzie reprezentacji mamy w większości zawodników z szansami na podium, albo też obieramy formułę coubertinowską i mówimy, że najważniejszy jest sam udział w tym wielkim wydarzeniu. Tylko przy takim kierunku nie krytykujmy później, iż wystartowało – tak jak teraz w Rio – 235 sportowców w 23 dyscyplinach i wywalczyło tylko 11 medali – zaznaczył.

Adam Korol (z przodu) zdobył złoto w wioślarskiej czwórce podwójnej w Pekinie
Adam Korol (z przodu) zdobył złoto w wioślarskiej czwórce podwójnej w Pekinie

Pytany, gdyby przyszło jemu dokonywać wyboru, za którą opcją by się wypowiedział, przyznał, że miałby sporą trudność. Oba kierunki mają plusy i minusy. Biorąc pod uwagę tylko względy finansowe, należałoby się ograniczyć do kilku dyscyplin, których przedstawiciele mają największe szanse medalowe. Ekonomicznie jest to droga słuszna, która nie rozprasza środków, a kumuluje je na określone sporty, ale bardzo niebezpieczna.

– W Rio de Janeiro poniżej oczekiwań wypadli m.in. bokserzy, judocy, pływacy, strzelcy, szermierze. Gdyby tym dyscyplinom zmniejszyć dotacje, droga prowadziłaby do ich zagłady. Jest pilna potrzeba, abyśmy rozmawiali o przyszłości – podkreślił Korol.

Były minister dodał z uśmiechem, że idealnym rozwiązaniem byłoby mieć w składzie reprezentacji dwóch-trzech sportowców klasy pływaków Michaela Phelpsa i Katinki Hosszu czy kajakarki Danuty Kozak, której matka jest Polką. Ta trójka zdobyła w Brazylii w sumie 13 medali: sześć Amerykanin, a Węgierki – odpowiednio – cztery i trzy. Sama tylko Kozak z trzema złotymi krążkami wyprzedziłaby w tabeli medalowej reprezentację Polski uczestniczącą w igrzyskach w Rio.

Michael Phelps
Michael Phelps
Zobacz też
Polski sukces na międzynarodowych zawodach strzeleckich
Polacy odnoszą sukcesy w strzelectwie (fot. Getty Images)

Polski sukces na międzynarodowych zawodach strzeleckich

| Inne 
Trzeci remis Dudy na prestiżowym turnieju
Jan-Krzysztof Duda (fot. Getty)

Trzeci remis Dudy na prestiżowym turnieju

| Inne 
Trenerka polskich piłkarek wyróżniona. W zeszłym roku była najlepsza
Nina Patalon (fot. Getty Images)

Trenerka polskich piłkarek wyróżniona. W zeszłym roku była najlepsza

| Inne 
Ujawniono piłkarską sympatię papieża
Papież Leon XIV (fot. Getty)

Ujawniono piłkarską sympatię papieża

| Inne 
Polak rekordzistą świata na morderczym dystansie!
Jurand Czabański (fot. Facebook/Jurand Czabański)

Polak rekordzistą świata na morderczym dystansie!

| Inne 
Najnowsze
Piłkarz Lechii nie ma wątpliwości: to najlepszy trener, z którym pracowałem
tylko u nas
Piłkarz Lechii nie ma wątpliwości: to najlepszy trener, z którym pracowałem
Przemysław Chlebicki
Przemysław Chlebicki
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Bohdan Wjunnyk i Jan Ziółkowski (fot. Getty Images)
Obrońcy tytułu odrabiają straty. Zacięta rywalizacja
Boston Celtics odrabiają straty w rywalizacji z New York Knicks (fot. Getty).
nowe
Obrońcy tytułu odrabiają straty. Zacięta rywalizacja
| Koszykówka / NBA 
Legia osłabiona z Lechem. Jest zastępstwo!?
Legia Warszawa musi wypełnić z Lechem Poznań dziurę w środku pola (fot:
Legia osłabiona z Lechem. Jest zastępstwo!?
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Dramat Igi Świątek. Tak źle jeszcze nie było...
Złość Igi Świątek w meczu z Danielle Collins (fot. Getty).
Dramat Igi Świątek. Tak źle jeszcze nie było...
| Tenis / WTA (kobiety) 
Wilfredo Leon: moje dzieci muszą wiedzieć, jak walczyć i trenować [WIDEO]
Wilfredo Leon (fot. TVP Sport)
Wilfredo Leon: moje dzieci muszą wiedzieć, jak walczyć i trenować [WIDEO]
| Siatkówka 
PlusLiga. Mikołaj Sawicki: o zwycięstwie zaważyła zagrywka [WIDEO]
PlusLiga. Mikołaj Sawicki z Bogdanki LUK Lublin po wywalczeniu mistrzostwa Polski [WIDEO]
PlusLiga. Mikołaj Sawicki: o zwycięstwie zaważyła zagrywka [WIDEO]
| Siatkówka 
Hit może zadecydować o mistrzostwie. Ostatni był inny niż wszystkie
Andrzej Juskowiak przyznał, że gwiazdy Lecha Poznań muszą stanąć na wysokości zadania (fot. PAP)
tylko u nas
Hit może zadecydować o mistrzostwie. Ostatni był inny niż wszystkie
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Do góry