Niemiec Nico Rosberg z teamu Mercedes GP i Holender Max Verstappen z Red Bulla wygrali piątkowe treningi przed niedzielnym wyścigiem Formuły 1 o Grand Prix Belgii, 13. rundą mistrzostw świata Formuły 1.
Pierwsza sesja treningowa zakończyła się bez żadnej niespodzianki. Zgodnie z planem najszybszy był Rosberg, a drugi czas gorszy o 0,730 s miał jego partner z teamu Brytyjczyk Lewis Hamilton. Obaj są zawodnikami ekipy Mercedes GP, w klasyfikacji mistrzostw świata po 12 rundach liderem jest Hamilton, drugie miejsce zajmuje Rosberg. Mercedes ósmy raz z rzędu i dziesiąty w tym roku podwójnie wygrał pierwszy trening.
Trzeci czas gorszy o 0,779 s miał Fin Kimi Raikkonen (Ferrari), a czwarty Meksykanin Sergio Perez (Force India) – strata 0,926 s.
Hamilton otrzymał nowy, czwarty w sezonie silnik, ale już szóstą turbosprężarkę i – zgodnie z regulaminem F1 – zostanie w niedzielę na starcie przesunięty o 15 pozycji. Po drugim treningu dołączył do niego Hiszpan Fernando Alonso z McLarena, któremu zainstalowano w bolidzie już szósty w tym roku silnik Hondy. Alonso będzie także, obok Hamiltona startował z ostatniej linii.
Drugi trening padł łupem kierowców Red Bulla. Najszybszy był Verstappen, drugi czas, gorszy o 0,256 s miał Australijczyk Daniel Ricciardo. Na trzeciej pozycji uplasował się Niemiec Nico Huelkenberg z Force India – strata 0,572. Tym razem Rosberg miał szósty rezultat, gorszy od Holendra o 1,076 s. Hamilton zanotował dopiero trzynasty rezultat (strata 1,697 s), ale testował nowe, prototypowe opony.
W Ardenach panują upały. Temperatura powietrza przekraczała 30 st. C, a asfaltu dochodziła do 45 st. Na sobotę prognoza jest podobna, dopiero w niedzielę w dniu wyścigu można się spodziewać ochłodzenia i opadów deszczu.