{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Pekao Szczecin Open: porażki Ciasia i Przysiężnego w 1. rundzie

Paweł Ciaś i Michał Przysiężny przegrali swoje mecze w pierwszej rundzie tenisowego challengera Pekao Szczecin Open. W turnieju pozostał już tylko jeden reprezentant Polski – Jerzy Janowicz, który zagra we wtorek wieczorem.
Ciaś i Przysiężny wystartowali w turnieju głównym dzięki dzikim kartom. 22-letni warszawianin przegrał z hiszpańskim weteranem Albertem Montanesem 6:3, 6:7 (3-7), 2:6, który już po raz 13. gra w szczecińskim turnieju. Polak miał dobry początek. Wykorzystał błędy doświadczonego rywala i pewnie wygrał seta. W drugim z piłki na piłkę Montanes grał lepiej i wyrównał stan meczu po tie breaku.
– Szkoda tego tie breaka, bo mogłem go wygrać. To dla mnie nauczka, by częściej w takich sytuacjach zaryzykować. Potem na początku trzeciego seta głupio przegrałem swoje podanie i już nie odrobiłem strat – mówił Ciaś po spotkaniu.
Montanes wygrał trzecią partię pewnie. Trzymał piłkę w korcie, zmieniał strony uderzenia i "zabiegał" Polaka.
Więcej szczęścia w losowaniu miał Przysiężny. Trafił na 23-letniego Rosjanina Aleksego Watutina. Na korcie okazało się, że głogowianin łatwo przegrał swoje spotkanie 4:6, 1:6.
– W pierwszym secie grałem źle, a i tak udało mi się przegrać 4:6. Miałem nadzieję parę rzeczy poprawić w swojej grze. Niestety szybko dałem się przełamać w drugiej partii. Zrobiło się 1:4 i było po meczu – skomentował Polak.
32-letni tenisista z Dolnego Śląska zapowiedział, że tym turniejem kończy grę na kortach ziemnych i przenosi się na twarde. Jednocześnie jest przekonany, że musi znacznie poprawić swoją grę, by marzyć o awansie w górę listy ATP. Obecnie zajmuje odległe 358. miejsce, a jeszcze dwa lata temu pukał do najlepszej pięćdziesiątki.
Wcześniej, w poniedziałkowe południe, finał kwalifikacji przegrał Marcin Gawron. W ten sposób ostatnim Polakiem, jaki został w turnieju singla jest Jerzy Janowicz. Triumfator niedzielnego finału challengera w Genui rozegra swój pierwszy mecz we wtorek wieczorem. Jego rywalem będzie rozstawiony z piątką Nikolaz Basilaszwili z Gruzji.

W poniedziałek do drugiej rundy awansował też rozstawiony z dwójką Hiszpan Inigo Cervantes. Cztery lata temu był finalistą Pekao Szczecin Open. Przegrał wówczas z Victorem Hanescu z Rumunii. Tym razem po dwuipółgodzinnym meczu uporał się z Włochem Federico Gaio.
Pekao Szczecin Open jest najstarszym i największym turniejem zawodowym w Polsce. Obecnie odbywa się jego 24. edycja. Rozgrywany jest na kortach ziemnych. Pula nagród wynosi 106,5 tys. euro. Najwyżej rozstawionym graczem jest Hiszpan Marcel Granollers (45 ATP).
Wyniki pierwszej rundy:
Albert Montanes (Hiszpania, 7) – Paweł Ciaś (Polska) 3:6, 7:6 (7:3), 6:2
Aleksy Watutin (Rosja) – Michał Przysiężny (Polska) 6:4, 6:1
Constant Lasteienne (Francja) – Axel Michon (Francja) 6:4, 7:5
Inigo Cervantes (Hiszpania, 2) – Federico Gaio (Włochy) 7:6 (8:6), 1:6, 7:5