{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Legia – Zagłębie 2:3. Ostatni mecz Hasiego

Legia Warszawa przegrała z Zagłębiem Lubin 2:3 (0:2) w niedzielnym meczu 9. kolejki Lotto Ekstraklas. Mistrzowie Polski w drugiej połowie odrobili dwubramkową stratę, ale decydujące okazało się samobójcze trafienie Michała Pazdana. Warszawski klub poinformował po spotkaniu, że Besnik Hasi nie będzie już trenerem pierwszego zespołu.
Zapis relacji z meczu Legia – Zagłębie
Od początku sezonu jednym z wielu mankamentów Legii są błędy w kryciu popełniane przy stałych fragmentach gry wykonywanych przez rywali. Wykorzystali to piłkarze Zagłębia, którzy od pierwszych minut prezentowali się lepiej.
W 17. minucie Krzysztof Janus dośrodkował z rzutu rożnego, lot piłki przedłużył jeszcze Martin Nespor, a do futbolówki dopadł Jarosław Jach, który pokonał Arkadiusza Malarza. Legioniści próbowali wyrównać, aktywni byli Guilherme i Miroslav Radović, ale to było za mało na dobrze zorganizowanych rywali.
W 35. minucie goście zadali drugi cios. Michał Pazdan zablokował strzał jednego z piłkarzy Zagłębia ręką i sędzia podyktował rzut karny. "Jedenastkę" na gola zamienił Janus.

Zespół Hasiego mocnym akcentem wszedł w drugą połowę. Już w 50. minucie było 1:2 – uderzenie Radovicia odbił Polacek, do piłki dopadł jednak Jakub Czerwiński i strzelił gola kontaktowego. Kilka minut później warszawianie wyrównali. Thibault Moulin wycofał futbolówkę do nabiegającego Steevena Langila, a ten mocnym kopnięciem zdobył bramkę dla Legii.
Warszawianie rzucili się do ataków i w 71. minucie zapłacili za to wysoką cenę. Lubinianie wyprowadzili akcję, którą w polu karnym próbował przerwać Michał Pazdan. Stoper Legii zrobił to jednak na tyle nieporadnie, że umieścił piłkę we własnej bramce.
W 84. minucie Guldan sfaulował Guilherme, a arbiter podyktował "jedenastkę". Nemanja Nikolić przegrał jednak pojedynek z Polackiem. Warszawianie do końca próbowali wyrównać, ale nie strzelili już żadnego gola i to przyjezdni cieszyli się z wygranej.
W ostatnich trzech spotkaniach legioniści doznali trzech porażek. Trener Hasi zapowiadał, że po przerwie na mecze reprezentacji gra Legii będzie wyglądała tylko lepiej. Jest jednak zupełnie odwrotnie. Do pozytywów można zaliczyć jedynie pierwszy kwadrans drugiej połowy niedzielnego spotkania.
Po meczu oficjalna strona Legii poinformowała, że starcie z Zagłębiem było ostatnim, w którym mistrzów Polski poprowadził Hasi. Informację na Twitterze podał również prezes Bogusław Leśnodorski. Obowiązki pierwszego trenera ma przejąć były piłkarz stołecznego klubu i jeden z asystentów Hasiego – Aleksandar Vuković.

Od jutra drużyne prowadzi Vuko
— B(L)1916 (@BL_1916) 18 września 2016