Reprezentacja Austrii zremisowała 2:2 (1:2) z Walią w spotkaniu 2. kolejki eliminacji mistrzostw świata. W innych spotkaniach grupy D Serbia pokonała 3:0 (2:0) Mołdawię, a Irlandia – dzięki bramce Seamusa Colemana – wygrała 1:0 (0:0) z Gruzją.
W grupie D najciekawiej zapowiadało się starcie Austrii z Walią. Na Euro 2016 dalej zaszła drużyna prowadzona przez Chrisa Colemana, ale eksperci za faworytów uznawali gospodarzy, którzy w pierwszej kolejce na trudnym terenie pokonali 2:1 Gruzję.
Spotkanie obfitowało w wiele akcji podbramkowych. W siódmej minucie z dużym trudem strzał Garetha Bale'a obronił Robert Almer. Kwadrans później był bezradny przy fantastycznym uderzeniu z dystansu Joe Allena. Austriacy doprowadzili do wyrównania za sprawą Marko Arnautovicia, który zupełnie zaskoczył niefortunnie interweniującego Wayne'a Hennesseya.
Tuż przed przerwą kuriozalne trafienie zaliczył obrońca gospodarzy – Kevin Wimer. Piłka odbita przez bramkarza uderzyła w piłkarza Tottenhamu i wturlała się do siatki.
Wynik spotkania w 48. minucie ustalił Arnautović, który wykorzystał fatalny błąd Allena. Napastnik reprezentacji Austrii wyszedł sam na sam z golkiperem Walijczyków i pokonał go efektowną podcinką.
Skromne zwycięstwo na Aviva Stadium odnieśli Irlandczycy. Do wygranej poprowadził ich Seamus Coleman, który w 56. minucie po długim rajdzie sam wpakował piłkę do siatki. Gospodarze w czwartek mieli ogromne problemy z kreowaniem podbramkowych sytuacji. W pierwszej połowie sami mieli szczęście, gdy w poprzeczkę trafił Levan Mczedlidze, a dobitka Gurama Kasii wylądowała na słupku.
Pewne zwycięstwo w wyjazdowym starciu z Mołdawią odnieśli Serbowie. Piłkarze Slavoljuba Muslina już w pierwszej połowie strzelili dwa gole. W 19. minucie wynik spotkania otworzył Filip Kostić. Było to 20 000 trafienie w historii eliminacji mistrzostw świata. Drugą bramkę zdobył Branislav Ivanović. Dwukrotnie asystował Dusan Tadić. Pomocnik Southampton w drugiej połowie podwyższył na 3:0, rozgrywając tym samym najlepsze spotkanie w narodowych barwach w karierze.
2 - 0
Portoryko