W najciekawszym wtorkowym meczu eliminacji MŚ 2018 w strefie azjatyckiej Australia zremisowała z Japonią 1:1 (0:1). Niespodzianką zakończyło się starcie w Uzbekistanie, gdzie gospodarze wygrali z Chinami 2:0 (0:0). W pozostałych spotkaniach zwycięstwa odnieśli piłkarze z Iraku, Iranu, Kataru i Arabii Saudyjskiej.
Australijczycy, którzy od początku eliminacji nie zaznali goryczy porażki przystępowali do spotkania w roli faworytów. Od pierwszych minut do ataku ruszyli jednak goście, którym prowadzenie już w 5. minucie dał Genki Haraguchi.
Przed przerwą piłkarze z Antypodów starali się przejąć inicjatywę. Na wyrównującego gola kazali jednak czekać swoim kibicom aż do 52. minuty. Wówczas z rzutu karnego japońskiego bramkarza pokonał Mile Jedinak.
Hitowe starcie azjatyckich eliminacji zakończyło się podziałem punktów. Ciekawiej było za to w pozostałych wtorkowych meczach. Faworyzowani Chińczycy przegrali w Uzbekistanie. Gole dla gospodarzy strzelili Marat Bikmajev i Otabek Shukurov.
Po zasłużone trzy punkty sięgnęli Irakijczycy, którzy rozbili Tajlandię 4:0 oraz Irańczycy, którzy pokonali Koreę Południową 1:0.
Wyniki wtorkowych meczów el. MŚ 2018 w Azji:
Australia – Japonia 1:1 (0:1)
Irak – Tajlandia 4:0 (2:0)
Uzbekistan – Chiny 2:0 (0:0)
Iran – Korea Południowa 1:0 (1:0)
Katar – Syria 1:0 (1:0)
Arabia Saudyjska – Zjednoczone Emiraty Arabskie 3:0 (0:0)