{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Trzecia wygrana Kerber. Niemka pomogła Cibulkovej

Angelique Kerber pokonała Madison Keys 6:3, 6:3 i z pierwszego miejsca w "grupie czerwonej" awansowała do półfinału kończącego sezon turnieju WTA Finals w Singapurze. Dzięki wygranej w dwóch setach w 1/2 finału zagra także Dominika Cibulkova. Transmisje w TVP Sport i SPORT.TVP.PL.
Dziewięć gemów i aż sześć przełamań – tak wyglądał pierwszy set rywalizacji Niemki z Amerykanką. Warunki gry starała się dyktować Keys, ale 21-latka popełniła więcej niewymuszonych błędów (szesnaście przy dziewięciu rywalki), cztery razy straciła swoje podanie i w efekcie to Kerber wygrała otwierającą spotkanie partię 6:3.
W przerwie Amerykanka poprosiła o wizytę trenera, ale Thomas Hogstedt nie dał rady zmobilizować swojej zawodniczki. Co prawda dwa pierwsze gemy Keys wygrała, ale potem na korcie była już tylko tłem dla rakiety numer jeden na świecie. Serwis, który miał być jej najlepsza bronią, nie robił na Kerber większego wrażenia i po zaledwie 61 minutach walki tenisistka mieszkająca w Puszczykowie wygrała 6:3, 6:3.
Kerber wygrywając w dwóch setach pomogła Cibulkovej, która także awansowała do półfinału. Słowaczka powtórzyła zatem to, co rok temu zrobiła Agnieszka Radwańska – Polka po dwóch porażkach w trzeciej serii spotkań musiała wygrać 2:0 z Simoną Halep, a potem liczyć na wygraną, również 2:0, Marii Szarapowej z Flavią Pennettą. Tak też się stało, a ostatecznie krakowianka w finale pokonała Petrę Kvitovą i odniosła największy sukces w karierze.