{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
WTA Finals w Singapurze. Transmisja finału w TVP

O zwycięstwo w WTA Finals zagrają Angelique Kerber i Dominika Cibulkova. Będzie to powtórka z meczu grupowego. Przed kilkoma dniami po trzysetowej walce lepsza była Niemka. Początek finału o 12:30. Transmisja w TVP Sport i SPORT.TVP.PL.
Obie tenisistki miały bardzo różną drogę do finału. Co więcej, Słowaczka znalazła się w nim w dużej mierzy właśnie dzięki Kerber.
Po zwycięstwie w ostatnim grupowym pojedynku z Simoną Halep, musiała liczyć na to, że Niemka pokona Madison Keys. Tak się stało i Cibulkova miała okazję zagrać ze Swietłaną Kuzniecową.
Wygrała dopiero w trzech setach. – Po prostu grałam swój najlepszy tenis. Swietłana w pierwszym secie była niesamowicie agresywna, zmieniała rytm. Wiedziałam, że muszę coś zmienić, a jedyną drogą była agresywniejsza gra. Na tamten moment jedyną rzeczą, którą byłam w stanie zrobić, to zmiana kierunku lotu piłki, a później zaczęłam przejmować inicjatywę – powiedziała po meczu.
Kerber natomiast miała w Singapurze tylko jeden zacięty pojedynek – właśnie ze swoją niedzielną rywalką. W pozostałych, pewnie zwyciężała w dwóch setach.
Dotychczas tenisistki spotykały się dziewięć razy. Bilans jest bardzo wyrównany – nieznacznie prowadzi Kerber – 5:4. Co ciekawe, pierwsze cztery razy wygrała Słowaczka, a kolejne pięć meczów z rzędu górą była liderka światowego rankingu. W tym sezonie zagrały ze sobą tylko raz – właśnie przed kilkoma dniami.
Zdecydowanie bardziej utytułowana jest Niemka. W tym sezonie ma na swoim koncie zwycięstwa w Australian Open i US Open oraz srebrny medal olimpijski.
– Cały czas pracuję nad tym, by nie stracić koncentracji. To dla mnie niesamowite dwanaście miesięcy, ale cały czas chcę osiągać więcej – powiedziała Kerber po spotkaniu z Radwańską.
Dla Słowaczki najlepszym tegorocznym osiągnięciem w wielkoszlemowym turnieju był jedynie ćwierćfinał na Wimbledonie.
Obie zawodniczki zadebiutują w finale WTA Finals. Będziemy mieli zatem kolejną zwyciężczynię tych zawodów.
Początek meczu o 12:30. Transmisja w TVP Sport i SPORT.TVP.PL.