{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Brazylia czeka na Argentynę. "Wiemy, jak zatrzymać Messiego"

Reprezentacja Brazylii podejmie Argentynę w nocy (godz. 1:45) z czwartku na piątek czasu polskiego w ramach 11. kolejki eliminacji mistrzostw świata w strefie CONMEBOL. Gospodarze mają pomysł na zatrzymanie lidera Albicelestes – Leo Messiego.
Podczas poprzedniego zgrupowania Argentyńczycy musieli sobie radzić bez kontuzjowanego zawodnika Barcelony. W efekcie zremisowali z Peru (2:2) i przegrali z Paragwajem (0:1). Po dziesięciu meczach zajmują dopiero piątą pozycję, dającą awans do barażu interkontynentalnego.
Brazylijczycy natomiast w dwóch ostatnich spotkaniach pokonali Boliwię (5:0) i Wenezuelę (2:0), dzięki czemu wyprzedzili Urugwaj i "wskoczyli" na pierwsze miejsce w tabeli.
Dwie potęgi z Ameryki Południowej zmierzą się po raz drugi w tych eliminacjach. W pierwszym spotkaniu w Buenos Aires było 1:1. – Tym razem będzie trudniej – uważa Renato Augusto. – Po serii zwycięstw i awansie na pierwsze miejsce, oczekiwania kibiców są coraz większe. Ewentualna porażka będzie jak upadek z większej wysokości – kontynuował.
Zawodnik chińskiego Beijing Guoan został też zapytany o to, jak powstrzymać Messiego. – Myślę, że na początku musimy zredukować przestrzeń wszystkim rywalom, nie tylko Messiemu. Później trzeba będzie odcinać zawodnika Barcelony od piłki. Oczywiście nie da się go w pełni zatrzymać, ale w ten sposób możemy zminimalizować liczbę oddanych przez niego strzałów i stworzonych szans – dodał Augusto.
