Przejdź do pełnej wersji artykułu

Dorna: mecz z Niemcami da odpowiedź na wiele pytań

Marcin Dorna (fot. PAP/Wojciech Pacewicz) Marcin Dorna (fot. PAP/Wojciech Pacewicz)

Piłkarska reprezentacja Polski U-21 zagra we wtorek w Tychach towarzysko z Niemcami. –To spore wyzwanie. Każdy mecz staramy się grać tak, jak o punkty – zadeklarował selekcjoner biało-czerwonych Marcin Dorna.

Obie drużyny przygotowują się do przyszłorocznych ME w tej kategorii wiekowej, które rozegrane zostaną w Polsce, m.in. na tyskim stadionie.

Polacy, jako gospodarze, nie musieli grać w eliminacjach. Niemcy wygrali swoją grupę z kompletem punktów.

Cieszymy się, że zagramy na zakończenie roku przy fantastycznej widowni, na świetnym stadionie. To kolejny etap przygotowań do finałów ME, możliwość weryfikacji umiejętności na tle bardzo dobrego rywala dodał trener.

Jego zespół miał 10 listopada w Krakowie towarzysko zmierzyć się z Macedonią, ale rywale zrezygnowali z przyjazdu.

Zmieniliśmy szybko plany, dłużej popracowaliśmy z zespołem. Pół roku, jakie dzieli nas od mistrzostw, to w piłce młodzieżowej bardzo dużo. Na pewno wtorkowy mecz da odpowiedź na wiele pytań – ocenił Dorna.

Przyznał, że cieszy go duże zainteresowanie kibiców.

Dla nas każdy mecz to jak gra o punkty. Występ w reprezentacji to zobowiązanie. Tak rozmawiamy z zawodnikami. Cieszy nas zainteresowanie kibiców. To nam dodaje sił – stwierdził.

Wszystko wskazuje na to, że podczas wtorkowego spotkania (początek godz. 18.30) padnie rekord frekwencji jeśli chodzi o młodzieżówkę. Do poniedziałku sprzedanych zostało 12 z 15 tysięcy biletów.

Poprzedni rekord wynosił 10 750 kibiców, którzy obejrzeli w 2009 roku Kielcach pojedynek z Holandią w ramach eliminacji mistrzostw Europy.

Myślę, że nasz zespół jest coraz dojrzalszy. Grałem w ostatnim meczu z Niemcami, który wygraliśmy i mam nadzieję, że we wtorek w Tychach to powtórzymy – powiedział pomocnik Piasta Gliwice Radosław Murawski.

Radosław Majewski (L), Mariusz Stępiński (Ś) i Dariusz Formella (P) (Fot. PAP/ Adam Warżawa) Radosław Majewski (L), Mariusz Stępiński (Ś) i Dariusz Formella (P) (Fot. PAP/ Adam Warżawa)
Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także