Przejdź do pełnej wersji artykułu

F1: historyczny tytuł Nico Rosberga

Nico Rosberg i jego żona Vivian Sibold (fot. Getty) Nico Rosberg i jego żona Vivian Sibold (fot. Getty)

Niemiec Nico Rosberg po raz pierwszy w karierze został mistrzem świata Formuły 1. W niedzielę zajął drugie miejsce w wyścigu na torze Yas Marina w Abu Zabi. Wygrał jego partner z zespołu Mercedesa – Brytyjczyk Lewis Hamilton. Obaj do końca walczyli o zwycięstwo – Niemiec w klasyfikacji generalnej wyprzedził obrońcę tytułu zaledwie o pięć punktów.

ZOBACZ, JAK ŚWIĘTOWAŁ NOWY MISTRZ! [GALERIA]

W niedzielę pojadę najszybciej jak potrafię, ale zdaję sobie sprawę, że nie będę miał żadnego wpływu na to, co się będzie działo na torze. Zwycięstwo w wyścigu nie daje mi tytułu, taka świadomość nie wpływa na mnie pozytywnie – przyznał przed startem Hamilton.

W niedzielę pojechał niezwykle pewnie. Wykorzystał 61. w karierze "pole position" i prowadził przez większość wyścigu. Choć Rosbergowi do końcowego triumfu wystarczyło nawet trzecie miejsce, to Niemiec w Abu Zabi zaryzykował. Na 22. okrążeniu zaatakował Kimiego Raikkonena i w brawurowym stylu wyprzedził Fina.

Brytyjczyk tylko na chwilę stracił prowadzenie na rzecz Sebastiana Vettela. Po powrocie z pit stopu Vettel był trzeci – za Hamiltonem i Rosbergiem. Na ostatnich okrążeniach wraz z Maksem Verstappenem zaczął coraz bardziej zbliżać się do prowadzącej dwójki, a Hamilton zaczął umyślnie spowalniać rywalizację, tak by zepchnąć Rosberga na czwarte miejsce. Upominany przez swój team odpowiedział: – Właśnie tracę tytuł mistrza świata, więc nie obchodzi mnie, czy wygram ten wyścig czy nie.

Nico Rosberg (L) i Lewis Hamilton (fot. Getty) Nico Rosberg (L) i Lewis Hamilton (fot. Getty)

Ostatecznie Rosberg utrzymał jednak drugą pozycję do końca i to wystarczyło mu do triumfu w całym sezonie. – Marzenie z dzieciństwa wreszcie się ziściło! – krzyczał Niemiec przez radio po przekroczeniu mety.

Dla Hamiltona to trzeci triumf na torze Yas Marina – wcześniej wygrywał w 2011 i 2014 roku. Brytyjczyk zaliczył fantastyczną końcówkę sezonu – wygrał czwarte zawody Grand Prix z rzędu, ale nie zdołał odrobić straty do kolegi z zespołu. Na początku to Rosberg wygrywał, a Brytyjczyk zaliczał kolejne frustrujące awarie.

Nico Rosberg (fot. PAP/EPA) Nico Rosberg (fot. PAP/EPA)

Źródło: SPORT.TVP.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także