Grzegorz Krychowiak rozegrał całe spotkanie z Angers, a jego Paris Saint-Germain wygrało 2:0 w ramach 15. kolejki Ligue 1. – Nie straciliśmy bramki, kontrolowaliśmy grę przez pełne 90 minut, ale w drugiej połowie nieco zmniejszyliśmy tempo – zauważył w pomeczowym wywiadzie.
Krychowiak meczem z Angers miał dobrą okazję, by nieco zrehabilitować się za słaby występ przeciwko Arsenalowi (2:2) w spotkaniu Ligi Mistrzów. Defensywny pomocnik był pewnym punktem swojej drużyny, a PSG wygrało 2:0.
– Nie straciliśmy bramki, kontrolowaliśmy grę przez pełne 90 minut, ale w drugiej połowie nieco spuściliśmy z tonu. Najważniejsze, że wygrywamy i to co trzy dni. Początek sezonu nie był udany w naszym wykonaniu. Zrobimy wszystko, by zostać liderem tabeli – mówił reprezentant Polski.
Dla Krychowiaka było to pierwsze spotkanie w wyjściowym składzie od 15 października. PSG w meczu z Angers zagrało z dwoma defensywnymi pomocnikami (4-2-3-1), co dla byłego piłkarza Sevilli jest idealnym ustawieniem. – Gra w tym systemie, ale i w 4-3-3, nie stanowi dla mnie żadnego problemu. W obu czuje się pewnie – przekonywał.
Kadrowicz Nawałki dodał, że brakuje mu regularnego grania, ale pozostaje optymistą. – Czuję się znacznie lepiej. Znalazłem odpowiedni rytm.