Przejdź do pełnej wersji artykułu

"Stan oblężenia". Sporting obawia się mrozu i śniegu

Piłkarze Legii Warszawa (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski) Piłkarze Legii Warszawa (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)

Legia Warszawa zagra w środę ze Sportingiem w 6. kolejce fazy grupowej Champions League, a stawką tego meczu będzie awans do 1/16 finału Ligi Europejskiej. Wicemistrzowie Portugalii bardziej niż drużyny Jacka Magiery obawiają się jednak... śniegu i mrozu. Transmisja od 20:25 w TVP1 i SPORT.TVP.PL.

W Lizbonie Sporting wygrał z Legią 2:0 i przed ostatnią kolejką ma dwa punkty więcej od mistrzów Polski. Warszawianie, by zająć trzecie miejsce w tabeli i zagrać na wiosnę w Lidze Europejskiej muszą wygrać. Każdy inny wynik premiować będzie gości, którzy do potyczki z Wojskowymi podchodzą niezwykle poważnie.

Na tyle poważnie, że w stolicy zjawili się w poniedziałek wieczorem. Powód? Niskie temperatury, na które piłkarze Sportingu chcą się jak najlepiej przygotować. W Lizbonie temperatura oscyluje w okolicach 20 stopni, w środę na Łazienkowskiej ma być poniżej zera. W efekcie we wtorek zamiast jednego oficjalnego treningu w porze meczu na stadionie Legii, w planach mają dwa – wcześniej pojawią się na obiekcie Polonii Warszawa.

"Lwy będą musiały stawić czoła nie tylko Legii, ale również zimie, która panuje w Warszawie. W środę o 20:45 odczuwalna temperatura ma wynosić minus sześć stopni, na dodatek ma padać śnieg. Dla naszych piłkarzy to ekstremalne warunki. Zresztą w Warszawie śnieg i mróz doprowadził do tego, że tysiące ludzi musiały radzić sobie bez prądu" – czytamy na łamach dziennika "Record".

Dziennikarze informują również, że zawodnicy Jorge Jesusa zastosują m.in. specjalną sól, którą umieszczą w butach, a trenować mają w rajtuzach oraz bieliźnie termalnej. Do tego piłkarze Sportingu rozgrzewkę mają rozpocząć później i na mecz wyjść praktycznie tuż po jej zakończeniu.

"W stolicy Polski mamy do czynienia z prawdziwym pogodowym stanem oblężenia. Te kilkanaście godzin, jakie Sporting spędzi w Warszawie, oczywiście nie pozwoli na całkowite przystosowanie się do tak niskich temperatur, ale sztab szkoleniowy zadbał o każdy szczegół".

Adrien Silva (z lewej, fot. PAP/EPA) Adrien Silva (z lewej, fot. PAP/EPA)

fot. record.xl.pt fot. record.xl.pt

Źródło: SPORT.TVP.PL/RECORD.XL.PT
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także