Komisja Rewizyjna Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów zarzuca zarządowi nadużycia i niegospodarność – informuje "Przegląd Sportowy". Chodzi o działalność związku w latach 2013-16, kiedy prezesem był Szymon Kołecki. – W tym czasie udało mi się wypracować ponad trzy miliony złotych zysku. Nie mam się czego bać – mówi były sztangista.