{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Atalanta – Empoli 2:1. Pech Skorupskiego

Atalanta pokonała Empoli 2:1 (0:0) w spotkaniu 18. kolejki Serie A. 90 minut w barwach gości rozegrał Łukasz Skorupski. Reprezentant Polski w kilku sytuacjach uratował swój zespół.
Od początku meczu na boisku przeważali gospodarze. Skorupski wykazał się w 25. minucie. Najpierw niefortunnie interweniował po strzale Gomeza, ale zrehabilitował się przy dobitce Andrei Petagni. Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy Polak zatrzymał strzał z bliskiej odległości Francka Kessie.
W 51. minucie gola na 1:0 strzelił Lewan Mczedlidze. Gruzin wykorzystał dośrodkowanie z rzutu wolnego i nie dał szans Marco Sportiello. Na niespełna kwadrans przed końcem wyrównał Kessie.
Do końca spotkania gospodarze próbowali zdobyć zwycięską bramkę. Skorupski wykazał się w kilku sytuacjach. W 80. minucie obronił instynktownie dobitkę Aleksandara Pesicia. Już w doliczonym czasie gry fenomenalnie interweniował, ale przy dobitce Marco D'Alessandro był bez szans.
Dla Empoli to dziesiąta porażka w tym sezonie. Piłkarze Giovanniego Martusciello zajmują siedemnastą pozycję w tabeli Serie A. Nad strefą spadkową mają pięć "oczek" przewagi.