Międzynarodowa federacja zastanawia się, czy nie ograniczyć do kapitana drużyny prawa piłkarzy do rozmowy z sędzią podczas meczu – poinformował odpowiedzialny za rozwój technologiczny FIFA były znakomity holenderski napastnik Marco van Basten.
– Jestem przekonany, że zachowanie piłkarzy wobec sędziów mogłoby i powinno być lepsze. Teraz za dużo z nich narzeka, podważa decyzje arbitrów, dyskutuje z sędzią – powiedział van Basten stacji BBC.
Jak przyznał, FIFA rozważa wprowadzenie na wzór federacji rugby przepisu, że o spornych sytuacjach z głównym arbitrem może rozmawiać w pojedynkę tylko kapitan zespołu.
– W trakcie gry są spore emocje i to dobrze dla futbolu, ale emocje, a co za tym idzie swoje zachowanie, piłkarze muszą kontrolować, a nie wszyscy potrafią. Musimy to skierować na właściwe tory – dodał były gracz m.in. Ajaksu Amsterdam i AC Milan.
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu angielska federacja wystąpiła z planem redukcji "nietolerowanych zachowań" poprzez zobowiązanie sędziów do karania czerwonymi kartkami piłkarzy naskakujących na nich czy używających obraźliwych słów bądź gestów.
By pomóc sędziom w spornych sytuacjach, FIFA wciąż testuje system powtórek wideo, na podstawie którego arbitrzy, po konsultacji, mogliby zweryfikować pierwszą decyzję. Był on stosowany m.in. w niedawnych klubowych mistrzostwach świata, a jego działanie wywołało sporo kontrowersji.
– Jako FIFA pracujemy wciąż na ulepszeniem produktu, który oferujemy. Jest on coraz bardziej dynamiczny, trzymający w napięciu, ale chcemy, by był także bardziej uczciwy. Chcemy wykorzystać technologię do pomocy sędziom, ale to wymaga czasu i pracy – podsumował van Basten.
6 - 1
Walia
2 - 5
Francja
3 - 2
Dania
4 - 1
Niemcy
1 - 3
Hiszpania
1 - 2
Belgia
1 - 1
Szwajcaria
4 - 3
Islandia
4 - 1
Walia
4 - 0
Holandia