{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Na kogo muszą uważać Polacy? Mecz z Rosją od 20:20 w TVP

Przed piłkarzami ręcznymi mecz o "być albo nie być" w mistrzostwach świata – wieczorem zmierzą się z Rosją (transmisja od 20.20 w TVP2, TVP Sport i SPORT.TVP.PL). Po dwóch porażkach zespół Tałanta Dujszebajewa musi wygrać dwa z trzech pozostałych spotkań w grupie, aby nie stracić szans na awans do 1/8 finału. Rosja to rywal o ogromnym potencjale, który jednak zawodzi w ostatnich turniejach.
Reprezentacja Rosji przed każdym turniejem ma wysokie aspiracje. Tyle, że na koniec przychodzi rozczarowanie. Mistrzowie olimpijscy z 2000 roku od dawna nie potrafią nawiązać do tego sukcesu. Podczas ubiegłorocznych ME w Polsce zajęli 9. miejsce, natomiast dwa lata temu w Katarze – gdzie biało-czerwoni zdobyli brąz MŚ – było jeszcze gorzej, bo zostali sklasyfikowani na 19. pozycji.
Turniej we Francji drużyna Sbornej zaczęła od zwycięstwa nad Japonią (39:29), by w kolejnym meczu przegrać z Norwegią (24:28). Jednak nawet w tym pierwszym meczu dominacja Rosjan nie była wcale tak wyraźna jak wskazuje wynik – w drugiej połowie rywale zmniejszyli straty do jednej bramki (23:22, 24:23, 25:24), ale nie potrafili postawić kropki nad "i". Ostatni kwadrans należał już do mistrzów olimpijskich z 2000 roku.
Z kolei w spotkaniu z Norwegią grali zrywami i nie potrafili przez dłuższy okres utrzymać odpowiedniego poziomu. Poza tym fatalnie wykonywali rzuty karne – nie wykorzystali aż trzech prób z siedmiu metrów.
Najmocniejsze punkty naszych poniedziałkowych rywali? Z pewnością zespół Dujszebajewa musi uważać na drugą linię, którą tworzą m.in. Paweł Atman, Sergiej Gorbok (12 bramek) i Dmitrij Żytnikow, znany z Orlenu Wisły Płock. Do tego trzeba dodać znakomitych skrzydłowych – Timura Dibirowa, Daniła Sziszkariewa, Igora Sorokę (8 bramek w meczu z Norwegią) i Dmitrija Kowaliewa.
Historia ostatnich spotkań z Rosją jest korzystna dla biało-czerwonych. Wprawdzie mecze miały dużą dramaturgię, a ich wynik nie był pewny do ostatnich sekund, ale częściej zwycięsko wychodziła z nich nasza drużyna. Czy podobnie będzie w poniedziałkowy wieczór? Reprezentacja Polski, aby nie stracić szans na awans do 1/8 finału, musi po prostu wygrać... Transmisja od 20.20 w TVP2, TVP Sport i SPORT.TVP.PL.