{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
MŚ: skandynawska bitwa dla Duńczyków

Reprezentacja Danii pokonała Szwecję 27:25 (14:10) w swoim trzecim meczu mistrzostw świata piłkarzy ręcznych rozgrywanych we Francji i została liderem grupy D. W wieczornych spotkaniach szóstego dnia turnieju zwycięstwa odniosły także drużyny Hiszpanii oraz Chorwacji.
Bramkarz Azotów zatrzymał Polskę. Bez szans na awans
Pierwsze zwycięstwo Węgrów, trudny mecz z Chile
Duńczycy wcześniej wygrali z Argentyną oraz z Egiptem. Z kolei Szwedzi okazali się lepsi od Bahrajnu i Albicelestes. Stawką starcia tych zespołów była zatem pierwsza pozycja w tabeli i znacznie większy komfort przed drugą fazą mistrzostw. Faworytami byli złoci medaliści igrzysk w Rio de Janeiro i ze swojej roli się wywiązali.
Do zwycięstwa poprowadził ich niezawodny Mikkel Hansen, który zdobył osiem bramek. Znakomicie bronił Niklas Landin, który odbił blisko połowę rzutów przeciwnika (48 procent). Najskuteczniejszym graczem Szwedów był Niclas Ekberg, zdobywca 7 bramek.


Znakomite spotkanie przeciwko Białorusi rozegrał Luka Cindrić. Chorwacki rozgrywający osiem razy pokonał bramkarza rywali, bijąc pod tym względem słynnego Siergieja Rutenkę (sześć trafień). Głównie dzięki Cindriciowi brązowi medaliści mistrzostw Europy wygrali 31:25 (18:15) wygrali po raz trzeci i objęli prowadzenie w grupie C.

Nie było natomiast niespodzianki w meczu Hiszpania – Angola. Mistrzowie świata sprzed czterech lat bez najmniejszych problemów rozprawili się z Angolą – 42:22 (21:10). Popisową partię rozegrał Angel Perez Fernandez. Lewy skrzydłowy rzucił dziewięć bramek i był najlepszym zawodnikiem swojej drużyny.