Andrzej Fonfara zmierzy się z Chadem Dawsonem 4 marca na gali w Nowym Jorku. Dla Polaka będzie to pierwszy pojedynek od zaskakującej porażki w czerwcu z Joe Smithem Jr. W walce wieczoru Danny Garcia skrzyżuje rękawice z Keithem Thurmanem, a stawką będą pasy WBA i WBC wagi półśredniej.
Fonfara po porażce w walce o tytuł mistrza świata z Adonisem Stevensonem stoczył cztery pojedynki. Polak pokonał Doudou Ngumbu, Julio Cesara Chaveza Jr oraz Nathana Cleverly'ego, ale niespodziewanie przegrał przez TKO już w pierwszej rundzie z Joe Smithem Jr.
Fonfara, który po czerwcowej wpadce zmienił trenera wierzy, że pod wodzą Virgila Huntera stać go na zdobycie mistrzowskiego pasa.
– To wspaniały szkoleniowiec, to był dobry ruch, by przenieść moją karierę na wyższy poziom. Wykonuję teraz z Hunterem szalone ćwiczenia i widzę, jak dzięki nim staję się coraz lepszy. Przeciwko Smithowi dałem się po prostu trafić dobrym ciosem. To może się zdarzyć każdemu. Czuję, że od tamtej pory
dużo się nauczyłem i jestem pewien, że będę w stanie pójść po
mistrzowski pas. Ale chcę robić to walka po walce. Wydaje mi się, że z Virgilem w narożniku mogę pokonać każdego, kogo
przede mną postawią. W marcu wszyscy zobaczą, jak się rozwinąłem – zaznaczył Polak.
Dawson to dwukrotny mistrz świata federacji WBC, mistrz świata federacji IBF, IBO oraz posiadacz tytułu The Ring. Wszystkie tytuły zdobywał w kategorii półciężkiej. Na rozkładzie ma m.in. Bernarda Hopkinsa, Antonio Tarvera oraz Tomasza
Adamka, a w ostatniej walce w kwietniu nie dał szans Corneliusowi
White'owi.