U 13 zawodników ligi angielskiej testy na obecność narkotyków w organizmie dały wynik pozytywny. Angielska federacja piłkarska (FA) ukrywa ich nazwiska, chcąc im pomóc w odwyku, ale "Daily Mail" ujawnił tożsamości części z nich. Jednym z ukaranych jest Saido Berahino, który w zimowym okienku transferowym zamienił West Brom na Stoke.
FA już od kilku lat prowadzi kampanię przeciwko zażywaniu przez piłkarzy narkotyków, takich jak kokaina czy ecstasy. Szacuje się, że do końca tego sezonu przebada trzy tysiące zawodników, a do 2018 roku prawie dwa razy więcej. Od 2012 roku aż 13 z nich "wpadło" na stosowaniu niedozwolonych substancji. Federacja dba jednak o ich prywatność, chcąc wspierać ich w rehabilitacji.
Piłkarzy, którzy zostali przyłapani na braniu narkotyków nie jest wielu (zaledwie 0,17 proc. wszystkich przebadanych), ale ich nazwiska mogą być zaskoczeniem dla niektórych kibiców. Najbardziej zdziwieni mogą być fani West Bromwich Albion, którzy żyli w przekonaniu, że długa absencja gracza spowodowana jest jego brakami fizycznymi. Okazuje się jednak, że 23-latek był ukarany ośmiotygodniowym zawieszeniem, właśnie za zażywanie narkotyków.
FA, Stoke oraz agent Berahino nie chcieli komentować tej sprawy, ale tydzień temu Mark Hughes – trener obecnej drużyny Anglika powiedział, że klub znał sprawę zawodnika. – Byliśmy świadomi jego sytuacji – powiedział.
– Saido był zawieszony przez osiem tygodni, nie sądzę, że to były trzy miesiące. Znaliśmy dobrze tę sprawę. Podeszliśmy do niej z należytą starannością, ale to nie zmieniło naszej decyzji o transferze – dodał.
– Jeśli oczekujecie więcej informacji, prawdopodobnie musicie odezwać się do West Brom – skierował swoją wypowiedź do dziennikarzy Hughes. Tony Pulis – były szkoleniowiec Saido Berahino nie mógł jednak powiedzieć dużo więcej.
– Dostał karę, kiedy jeszcze grał w West Brom. Nie chcę komentować dlaczego. Nie grał regularnie, ponieważ nie był w odpowiedniej dyspozycji fizycznej, nieważne z jakiego powodu – stwierdził na swojej konferencji prasowej Tony Pulis.
– Co było, to było. Ludzie robią błędy i nie zamierzam oceniać tych, którzy je popełnili, a już na pewno nie Saido. Dla mnie był po prostu nieprzygotowany pod względem fizycznym – dodał trener.
Wpadka z narkotykami nie była jedynym pozasportowym problemem w karierze piłkarza. W 2015 roku prowadził samochód pod wpływem alkoholu, przez co zostało mu odebrane prawo jazdy.
– Saido nie jest dłużej piłkarzem West Bromwich. Jest dla mnie byłym podopiecznym, do którego mam ogromny szacunek. To była jego prywatna sprawa i FA zobligowała nas, abyśmy nie udzielali informacji na ten temat – zakończył Pulis, według którego głównym powodem odsunięcia Anglika od drużyny była jego waga. Zawodnik ponoć pracował nad tym na obozie we Francji, ale informacje o zawieszeniu każą powątpiewać w tę wersję wydarzeń. Sam piłkarz broni się jednak przed oskarżeniami.
– Staram się nie sprawiać problemów. Jako młody chłopak miałem kłopoty i popełniłem głupie błędy, ale nie jestem człowiekiem, który chce kogokolwiek skrzywdzić. Mama nie wychowała mnie w ten sposób. Dlatego, boli mnie to, gdy czytam, że jestem złym człowiekiem i zostałem nieodpowiednio wychowany, ponieważ nigdy wcześniej nie miałem tak "złej prasy" – powiedział gracz po podpisaniu kontraktu ze Stoke.
Testy angielskiego związku nie są zaleceniem Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), ale regulacje FA idą o krok dalej. Ich celem jest dbanie o zdrowie zawodników oraz wizerunek piłki nożnej w Anglii.
"FA zabrania wszystkich substancji dopingujących, które są zawarte w liście WADA i wymierza kary zgodne z wytycznymi agencji. Federacja, wsparta przez udziałowców w angielskiej piłce, rozpoznaje także przypadki zażywania narkotyków, których nie uwzględnia WADA, prowadząc zapobiegawcze testy. Jeśli da on wynik pozytywny, piłkarz musi się liczyć z karą wykluczenia z jakiejkolwiek działalności piłkarskiej do sześciu miesięcy, jeśli nie jest to recydywa" – tak komunikat wydał związek, argumentując konieczność prowadzonych badań.
"Związek nie podaje nazwisk ukaranych w związku z tym, że tego rodzaju przewinienie nie znajduje się na liście WADA. Zachowujemy prywatność zawodników, którzy potrzebują się zrehabilitować i zasięgnąć porady specjalistów" – dodaje FA.
"Daily Mail" informuje jeszcze o dwóch przypadkach piłkarzy, którzy zostali przyłapani na zażywaniu narkotyków. Mowa o Jose Baxterze, którego testy dwukrotnie dały pozytywny wynik, oraz o bramkarzu Aaronie McCarey'u, który obecnie gra w Wolverhamptonie. Reszta nazwisk z tej listy pozostaje nieznana. Piłkarze i kluby muszą się jednak liczyć z kolejnymi kontrolami. Ludzie z angielskiego związku mogą pojawić się na treningach drużyny, ale także odwiedzić zawodników w ich domach.
19:00
Bournemouth
11:30
Newcastle United
14:00
Fulham
14:00
West Ham United
14:00
Burnley
16:30
Manchester City
13:00
Brentford
13:00
Crystal Palace
15:30
Arsenal Londyn
19:00
Everton
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP, w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.