Villarreal prowadził z Realem 2:0, ale ostatecznie to Królewscy zwyciężyli 3:2 i w tabeli Primera Division mają po 24 kolejkach punkt przewagi nad Barceloną. Prasa w Madrycie pisze o "mistrzowskiej remontadzie", z kolei ta katalońska o "skandalu" i "kradzieży". Swoje trzy grosze, jak zwykle, wtrącił Gerard Pique.