Zhongyi Tan (L) i Anna Muzyczuk (P) (fot. PAP/EPA)
MR
Niespodziewanym zwycięstwem reprezentantki Chin Zhongyi Tan zakończył się szachowy turniej o mistrzostwo świata kobiet w stolicy Iranu Teheranie. W dogrywce Azjatka pokonała faworyzowaną Ukrainkę Annę Muzyczuk 3,5:2,5.
Po czterech zasadniczych partiach pojedynku był remis 2:2. Piątkowa dogrywka miała tylko dwie partie w tempie szachów szybkich. W pierwszej grająca białymi lwowianka nie wykorzystała przewagi koloru i konfrontacja zakończyła się po spokojnym przebiegu remisem. Natomiast w rewanżu Muzyczuk podstawiła mata w gorszej pozycji. Zgodnie z regulaminem mecz o szachową koronę zakończył się zwycięstwem Tan.
– Sukcesu Tan praktycznie nikt nie przewidywał, choć już na olimpiadzie w Baku widać było, że mamy do czynienia z klasową zawodniczką. Złoty medal z drużyną oraz taki sam indywidualnie na czwartej szachownicy musiał dawać sporo do myślenia – powiedział wiceprezes Polskiego Związku Szachowego Adam Dzwonkowski.
Jego zdaniem Chinka sięgnęła po tytuł zasłużenie. Po drodze pokonała jedną z faworytek – rodaczkę Wenjun Ju oraz byłą mistrzynię świata Ukrainkę Annę Uszeninę. – Wygląda na to, że chińskie szachy kobiece dalej rosną w siłę – podkreślił Dzwonkowski.
Zhongyi Tan (ur. 29 maja 1991 roku w Chongqing) w latach 2000-2003 zdobyła cztery medale mistrzostw świata juniorek do 10 i 12 lat, w tym trzy złote. W 2004 roku, mając zaledwie 13 lat, wystartowała w pucharowym turnieju o mistrzostwo świata, przegrywając w pierwszej rundzie z późniejszą zwyciężczynią całych zawodów Bułgarką Antoanetą Stefanową. W 2008 roku ponownie zagrała w mistrzostwach globu, doznając porażki w drugiej rundzie ze Szwedką Pią Cramling. W 2014 roku wywalczyła brązowy medal mistrzostw Azji.