Tenis kojarzony jest z zasadami fair-play i dżentelmeńskim zachowaniem. Podczas Indian Wells o tenisowej etykiecie zapomniał Ryan Harrison. Amerykanin po trzysetowej porażce z Damirem Dzumhurem roztrzaskał cztery rakiety.
Harrison po zwycięstwie w Memphis w poprzednim tygodniu był faworytem spotkania z Bośniakiem. Po niespodziewanej porażce był wściekły. Swoje emocje wyładował na sprzęcie. 24-latek zniszczył wszystkie rakiety, które znajdowały się w jego torbie.
Amerykanin za swoje zachowanie zostanie najprawdopodobniej ukarany grzywną. Tenisista z Luizjany aktualnie zajmuje 45. miejsce w rankingu ATP. Na korcie zarobił już 2,5 miliona dolarów.
Dzumhur w drugiej rundzie zmierzy się z Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem.
Not one, not two, not three...
— Tennis TV (@TennisTV) March 10, 2017
Ryan Harrison may need some new rackets 😯 pic.twitter.com/zx9axyj9yf