Przejdź do pełnej wersji artykułu

Sinan Tanik: mecz z Espadonem jest dla nas kluczowy

(fot. PAP) (fot. PAP)

To dla nas kluczowy mecz – powiedział przed sobotnim spotkaniem ekstraklasy siatkarzy z Espadonem Szczecin trener Effectora Kielce Sinan Tanik. Jeśli jego podopieczni pokonają rywala we własnej hali, zapewnią sobie przynajmniej 12. miejsce na koniec sezonu.

APLIKACJA TVP SPORT – JAK POBRAĆ?

Na dwie kolejki przed zakończeniem fazy zasadniczej kielecki zespół zajmuje 12. pozycję w tabeli, mając trzy punkty przewagi nad sobotnim rywalem. Każde zwycięstwo, nawet za dwa punkty, da siatkarzom z Kielc możliwość walki o 11. lokatę w rozgrywkach.

Nie będziemy kalkulować. Chcemy wygrać, najlepiej za trzy punkty. Nie chcemy odkładać ostatecznych decyzji do ostatniej kolejki. Zamierzamy wszystko rozstrzygnąć już w sobotę – podkreślił Tanik.

W ostatnim meczu z Resovią w Rzeszowie turecki szkoleniowiec sporo rotował składem, często korzystając ze zmienników siatkarzy z pierwszej szóstki. – Zawodnicy, którzy do tej pory mniej grali, na treningach ciężko pracują i rywalizują o miejsce w składzie. Chciałem dać im szansę pokazania swoich umiejętności i okazji występu z tak silnym rywalem. Swoją postawą na treningach sobie na to zasłużyli. Poza tym jesteśmy w takiej części sezonu, że musimy umiejętnie szafować siłami zawodników – wyjaśnił szkoleniowiec.

Pojedynek z zespołem ze Szczecina może mieć też duże znaczenie co do dalszych losów Tanika w kieleckiej drużynie. Turecki trener ma co prawda umowę podpisaną do końca następnego sezonu, ale w kontrakcie znajduje się klauzula o możliwości rozwiązania go przez klub. – W tej chwili nie zaprzątam sobie tym głowy. Liczy się dzień dzisiejszy. Przed nami bardzo ważny mecz, do którego chcę zespół jak najlepiej przygotować – stwierdził trener Effectora, ale z jego słów wynika, że chciałby dalej pracować w Kielcach.

Pobyt tutaj to pierwszy przystanek w mojej karierze trenerskiej. Jako zawodnik grałem w klubach o większych możliwościach finansowych. Ale profesjonalizm i zarządzenie są tutaj na wysokim poziomie, często nawet wyższym niż w tamtych drużynach. Czuję się tutaj bardzo dobrze. Trenuję z młodymi zawodnikami, którzy chcą ciężko pracować, aby podnosić swoje umiejętności. To daje mi sporo satysfakcji – nie ukrywał szkoleniowiec.

Sobotnie spotkanie Effectora z Espadonem Szczecin rozpocznie się w Kielcach o godz. 20.

Źródło: PAP
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także