Bez Messiego ani rusz... Co z tą Argentyną?

Z sześciu meczów eliminacji, w których wystąpił Messi, Argentyna wygrała aż pięć. Bez kapitana idzie o wiele gorzej – bilans to 1 wygrana, 4 remisy i aż 3 porażki. We wtorek lepsi okazali się Boliwijczycy, którzy w pełni wykorzystali atut własnego boiska. Dla Messiego był to pierwszy z czterech meczów pauzy – został ukarany za obrażenie sędziego w wygranym (1:0) meczu z Chile.

Niezrozumiałe decyzje

Jak Bauza poradził sobie bez boiskowego lidera? Zawiódł na całej linii. Ciężar strzelania goli miał wziąć na swoje barki... Lucas Pratto. 28-latek zagrał kosztem zawieszonego za kartki Gonzalo Higuaina, a na ławce znaleźli się Sergio Aguero i Paulo Dybala. Pierwszy z nich wszedł w drugiej połowie, ale zawiódł po raz kolejny. W tych eliminacjach wciąż jeszcze nie strzelił gola...

Selekcjoner ma słabość do Pratto. Obaj spotkali się wcześniej w LDU Quito, gdzie współpracowali w latach 2010–13. Stawia na przeciętnego napastnika, który nie poradził sobie w Europie, zawodząc w przeciętnej Genoi. Pratto powołania dostaje kosztem Mauro Icardiego, znakomicie dysponowanego snajpera Interu, który w tym sezonie Serie A zaliczył już 20 trafień.

Bauza na stanowisku zastąpił Gerardo Martino, który zrezygnował w lipcu 2016 roku. To pokłosie porażki w finale Copa America Centenario – podobnie jak rok wcześniej lepsi od Albicelestes po rzutach karnych okazali się reprezentanci Chile.

Nowy szkoleniowiec nie zrewolucjonizował taktyki. Jego największym osiągnięciem pozostaje namówienie Messiego na powrót do reprezentacji. To własnie zawodnik Barcelony trafiał w dwóch wygranych 1:0 meczach z Chile i Urugwajem. I to właśnie te punkty wciąż trzymają Argentyńczyków w grze o awans.

W świetle statystyk i ostatnich wyników wyjątkowo zabawnie wygląda niedawna deklaracja Bauzy. Szkoleniowiec już po zawieszeniu Messiego stwierdził, że jego zespół wcale nie jest uzależniony od kapitana. Problemy kadrowe są jednak widoczne gołym okiem – z Boliwią z powodu nadmiaru kartek oprócz Higuaina nie mogli zagrać też Javier Mascherano, Lucas Biglia i Nicolas Otamendi. Ich zmiennicy po raz kolejny zawiedli...

Dlaczego mimo problemów w ataku selekcjoner nie sięgnął po Icardiego? Według włoskich mediów obawia się charakteru piłkarza Interu, choć sam trener przedstawił inną wersję.

– Mauro może dostać powołanie w każdej chwili. Powiedziałem mu: "bądź silny, jeśli coś stanie się Higuainowi lub Pratto, to się odezwę". Nie mam problemu z jego charakterem – przyznał Bauza. Trudno jednak traktować tę deklarację poważnie – to raczej próba wskazania krewkiemu snajperowi miejsca w szeregu. Po takich deklaracjach trudno wyobrazić sobie Icardiego w najbliższej przyszłości w reprezentacyjnych barwach.

Messi płaci za ochronę

Być może jednak sytuacja napastnika Interu zmieni się jeszcze w tych eliminacjach. Prasa spekuluje, że porażka z Boliwią może przelać czarę goryczy i przesądzić o przedterminowym zwolnieniu Bauzy. Problem jest jeden – argentyńska federacja (AFA) ma ogromne problemy finansowe i zwyczajnie nie może sobie pozwolić w tej chwili na zmiany.

Sytuacja jest dramatyczna. Według dziennikarza Roya Nemera, który prowadzi serwis mundoalbiceleste.com, Bauza w ostatnich miesiącach... przestał otrzymywać wynagrodzenie. To tylko wierzchołek góry lodowej – szkoleniowiec kadry olimpijskiej Julio Olarticoechea podczas igrzysk w Rio de Janeiro musiał się ratować... pożyczaniem pieniędzy od własnej córki! Dlatego Argentyny zwyczajnie nie stać w tej chwili na zmianę selekcjonera.

Obrazu finansowej zapaści według dziennikarza dopełniają zupełnie trywialne sprawy. Messi przez ostatnie pół roku ma... regularnie opłacać ochroniarzy. Oprócz tego podczas ostatniego Copa America federacja poprosiła piłkarzy, by sami płacili za swoje przeloty i... jedzenie.

W takiej sytuacji trudno sobie wyobrazić, aby pracy z kadrą miał podjąć się ktoś pokroju Jorge Sampaolego, Diego Simeone czy Mauricio Pochettino, a to zaledwie kilka postaci, które rozpalają wyobraźnię kibiców. Trener Atletico Madryt przyznał przed kilkoma dniami, że chętnie sprawdzi się w roli selekcjonera, ale na razie nie jest na takie wyzwanie gotowy.

– W którymś momencie na pewno chciałbym spróbować, ale na razie muszę się jeszcze poprawić jako trener. Chciałbym zostać selekcjonerem na ostatnim etapie mojej kariery, jeśli oczywiście federacja i kibice wciąż by tego chcieli – stwierdził.

Wszystkie te rozważania zostają jednak w strefie marzeń. Na tę chwilę wszystko wskazuje na to, że Bauza dokończy eliminacje w roli selekcjonera. Wtedy też dobiegnie końca jego kontrakt. Jeśli Argentyna awansuje na mundial, to zostanie automatycznie przedłużony na czas trwania turnieju. W innym wypadku trudno wyobrazić sobie jego pozostanie na stanowisku.

Jakie mecze czekają jego piłkarzy? W czerwcu zmierzą się na wyjeździe z Brazylią. Nie będzie to spotkanie eliminacji, jednak porażka w towarzyskim starciu z odwiecznym rywalem z pewnością nie wzmocni pozycji Bauzy.

Kluczowym z punktu widzenia walki o awans może okazać się mecz z Urugwajem. 31 sierpnia Albicelestes zmierzą się z rywalem, który wyprzedza ich w tabeli o punkt. Ewentualna porażka – przy wygranych Chile z Paragwajem i Kolumbii z Wenezuelą – sprawi, że piłkarze Bauzy stracą dystans do czołowej czwórki, która będzie miała bezpośredni awans na mundial.

Ciężko może być nawet o utrzymanie piątego miejsca, które daje udział w interkontynentalnym barażu. Na szczęście dla Argentyńczyków tracący do nich 2 punkty Ekwador również nie prezentuje w ostatnich występach wysokiej formy...

Kalendarz reprezentacji Argentyny w 2017 roku:

Brazylia (na wyjeździe) – 9 czerwca, mecz towarzyski
Urugwaj (na wyjeździe) – 31 sierpnia, mecz eliminacji
Wenezuela (u siebie) – 5 września, mecz eliminacji
Peru (u siebie) – 5 października, mecz eliminacji
Ekwador (na wyjeździe) – 10 października, mecz eliminacji