| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Skuteczna pogoń Górnika Łęczna

Bartosz Śpiączka (L) i Adam Kokoszka (fot. PAP)
Bartosz Śpiączka (L) i Adam Kokoszka (fot. PAP)

Śląsk Wrocław prowadził na własnym stadionie z Górnikiem Łęczna już 2:0, ale ostatecznie spotkanie 29. kolejki Lotto Ekstraklasy zakończyła się wynikiem 2:2 (2:0). Gospodarze stracili szanse na grę w grupie mistrzowskiej, a goście wciąż plasują się na ostatnim miejscu w tabeli.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Od pierwszej minuty drużyną atakującą był Śląsk, a Górnik cofnięty na własną połowę szukał szans w kontratakach. Gra toczyła się na połowie gości, wrocławianie dłużej utrzymywali się przy piłce, ale ich akcjom brakowało ostatniego, otwierającego drogę do bramki podania. Jak można efektownie i precyzyjnie podawać pokazał w końcu Sito Riera. Hiszpan stojąc tyłem do bramki piętką zagrał do wbiegającego w pole karne Kamila Bilińskiego, a ten potężnym strzałem nie dal szans Sergiuszowi Prusakowi. Defensywa Górnika była zupełnie zaskoczona zagraniem Riery.

Po stracie gola podopieczni trenera Franciszka Smudy zaczęli grać odważniej. Podchodzili pressingiem pod Śląsk i tym nie było już tak łatwo przedostać się pod pole karne rywali. Górnik angażował też więcej zawodników do akcji ofensywnych, ale brakowało precyzji, aby przedrzeć się przez defensywę gospodarzy.

Poważniej przyjezdni zagrozili bramce Śląska dopiero tuż przed przerwą po stałym fragmencie gry, kiedy głową strzelał Przemysław Pitry i trafił w boczną siatkę. Wówczas było już jednak 2:0 dla zespołu trenera Jana Urbana. Po szybkiej akcji i zagraniu Bilińskiego na wolne pole w idealnej sytuacji znalazł się Robert Pich. Słowak huknął jak z armaty i Prusak był bez szans. Była to jedna z nielicznych składnych akcji Śląska po wyjściu na prowadzenie i od razu dała podwyższenie wyniku.

Po przerwie Górnik miał gonić wynik, ale to Śląsk atakował i powinien pierwszy zdobyć kolejne gole. Bliski podwyższenia prowadzenia był przede wszystkim Łukasz Madej, ale najpierw minimalnie chybił zza pola karnego, a później przegrał pojedynek sam na sam z Prusakiem.

Chwilę po tej sytuacji goście pierwszy raz poważniej zagrozili bramce gospodarzy i od razu zdobyli kontaktowego gola. Obrońcy Śląska zupełnie zaspali po dośrodkowaniu Grzegorza Bonina i Szymon Drewniak z bliska wepchnął piłkę do siatki.

Gol niewiele zmienił w obrazie gry. Nadal częściej przy piłce był Śląsk, ale nie potrafił wykorzystać przewagi. Goście natomiast im było bliżej końca meczu, tym coraz bardziej się odkrywali i atakowali większą liczbą piłkarzy. W końcu dopięli swego. Po centrze Javiera Hernandeza piłka tak poleciała, że wpadła tuż pod poprzeczką do siatki.

Od tego momentu gra przenosiła się z jednej bramki pod drugą. W końcówce wyraźnie przycisnął Śląsk i mógł zdobyć gola. Po zagraniu Riery w dogodnej sytuacji był Łukasz Zwoliński, ale trafił wprost w Prusaka i mecz zakończył się remisem.

Czytaj też: Pogoń bliżej grupy mistrzowskiej

Zobacz też
Papszun zirytowany na sędziego. "Tłumaczył się mętnie i tego nie przyjmuję"
Mecz Pogoni z Rakowem wzbudził emocje, jak i kontrowersje (fot. PAP)

Papszun zirytowany na sędziego. "Tłumaczył się mętnie i tego nie przyjmuję"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły
Niezbędnik kibica 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Terminarz, wyniki i przewidywane składy (18.04.-22.04.2025)

Niezbędnik 29. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Został opluty na tle rasistowskim. "Czekamy na działania sądu i prokuratury"
Lukas Klemenz (fot. Getty Images)
polecamy

Został opluty na tle rasistowskim. "Czekamy na działania sądu i prokuratury"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szansa dla rywali Rakowa. Sprawdź tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasy 2024/25 [aktualizacja 19.04.2025]

Szansa dla rywali Rakowa. Sprawdź tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
19 kwietnia 2025
14 kwietnia 2025
Piłka nożna
13 kwietnia 2025
12 kwietnia 2025
Piłka nożna
Terminarz
jutro
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
25 kwietnia 2025
26 kwietnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
28
27
56
4
29
17
50
5
28
13
44
6
29
-6
43
7
28
5
42
8
29
3
42
9
28
4
40
10
29
-1
38
11
29
-10
37
12
29
-9
36
13
28
-5
34
14
28
-17
29
15
28
-18
27
17
29
-12
25
18
28
-16
24
Rozwiń
Najnowsze
Jedyne miasto bez animozji. Dlaczego kibice Lecha chodzą na Wartę?
polecamy
Jedyne miasto bez animozji. Dlaczego kibice Lecha chodzą na Wartę?
Radosław Laudański
Radosław Laudański
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
W Poznaniu derby nie oznaczają nienawiści. Oto żywy dowód. (Fot. Getty)
Wielkanocne wyścigi F1 i nie tylko. Jaja na prawie każdym zakręcie
Michael Schumacher nie znalazł się na podium wielkanocnego
Wielkanocne wyścigi F1 i nie tylko. Jaja na prawie każdym zakręcie
Sebastian Muraszewski - zdjęcie
Sebastian Muraszewski
Legenda kadry się żegna. "Na swoich warunkach"
Iga Baumgart-Witan (druga od lewej) po zdobyciu olimpijskiego srebra w sztafecie 4x400 m (fot. PAP)
tylko u nas
Legenda kadry się żegna. "Na swoich warunkach"
foto1
Michał Chmielewski
"Tu jest większy luz". Lewandowscy zostaną w Barcelonie na stałe?
Anna Lewandowska (fot. Getty Images)
"Tu jest większy luz". Lewandowscy zostaną w Barcelonie na stałe?
| Piłka nożna / Hiszpania 
Trener personalny: można schudnąć bez ścisłej diety
Maciej Matracki (fot. archiwum prywatne)
tylko u nas
Trener personalny: można schudnąć bez ścisłej diety
Robert Błoński
Robert Błoński
Zasłużony klub wróci do Ekstraklasy? "Nie chcę żyć marzeniami"
Piłkarze Polonii Warszawa (fot. PAP/Łukasz Gągulski)
tylko u nas
Zasłużony klub wróci do Ekstraklasy? "Nie chcę żyć marzeniami"
fot. TVP
Maciej Rafalski
Awans kadrowicza Nawałki. Fantastyczna seria!
Thiago Cionek (fot. Getty Images)
Awans kadrowicza Nawałki. Fantastyczna seria!
| Piłka nożna / Włochy 
Do góry