Przejdź do pełnej wersji artykułu

Gol "Lewego" na nic. Real w półfinale Ligi Mistrzów!

2017-04-18 23:13 Robert Lewandowski i Sergio Ramos (fot. Getty Images)

Real Madryt pokonał Bayern 4:2 (1:2) po dogrywce i awansował do półfinału Ligi Mistrzów. Bohaterem został Cristiano Ronaldo, który w dwumeczu strzelił pięć goli dla Królewskich – trzy w rewanżu, dwa w Monachium. Na Santiago Bernabeu na listę strzelców wpisał się także Robert Lewandowski – to 40. trafienie Polaka w Champions League.

ZOBACZ ZAPIS RELACJI LIVE Z MECZU REAL – BAYERN
Bayern wściekły na sędziów. "Potrzebne powtórki"

BOHATER MECZU: CRISTIANO RONALDO
Z sześciu goli, jakie Real strzelił Bayernowi, aż pięć było autorstwa Ronaldo. Przed dwumeczem z Bawarczykami nie był to najlepszy sezon Portugalczyka w Lidze Mistrzów, ale kto teraz o tym pamięta? W najważniejszym momencie CR7 nie zawiódł i niemal w pojedynkę zapewnił awans Królewskim do półfinału.

ANTYBOHATER MECZU: VIKTOR KASSAI
Sędzia główny do spółki z liniowymi "zabił" emocje w tym meczu. Najpierw Węgier niesłusznie wyrzucił z boiska Vidala, a w dogrywce nie odgwizdał ewidentnego spalonego przy golu Ronaldo na 2:2. Bez powtórek wideo ani rusz!

Jerome Boateng oraz Cristiano Ronaldo (fot. Getty Images)

JAK PADŁY GOLE?
0:1 (53') – Casemiro sfaulował w polu karnym Robbena, do piłki podszedł Lewandowski i pewnym strzałem z jedenastu metrów pokonał Navasa.
1:1 (76') – Casemiro zrehabilitował się za sytuację przy golu dla Bayernu, zagrał kapitalną piłkę do Ronaldo, a ten głową pokonał Neuera. W tej sytuacji zaspali Lahm oraz Boateng, którzy w dwójkę nie dali rady zatrzymać Portugalczyka.
1:2 (78') – błyskawiczna odpowiedź Bayernu. Po dośrodkowaniu w pole karne i ogromnym zamieszaniu kuriozalne samobójcze trafienie zanotował Ramosa.
2:2 (105') – Ramos wypatrzył w polu karnym Ronaldo, zagrał pod nogi Portugalczyka, a ten niepilnowany bez kłopotu pokonał Neuera. Niestety, CR7 był na ewidentnym spalonym...
3:2 (110') – znakomita akcja Marcelo, który w sytuacji sam na sam podał piłkę do Ronaldo i Portugalczyk skompletował hat-tricka.
4:2 (112') – Asensio "dobija" Bayern. Nikt nie przeszkadzał mu w jego efektownym dryblingu.

Sędzia Viktor Kassai "w akcji" (fot. Getty Images)

JAK ZAGRAŁ LEWANDOWSKI?
2' – pierwszy kontakt z piłką Lewandowskiego, który doszedł do dośrodkowania Alaby. Polak chciał zgrać piłkę do Robbena, ale był niedokładny.
8' – obrońcy osaczyli Lewandowskiego. Polak nie doszedł do kolejnego dośrodkowania. Piłka musnęła tylko głowę napastnika Bayernu.
11' – pierwszy pojedynek Lewandowskiego z Ramosem. Polak wywalczył rzut rożny.
33' – Robben za mocno do Lewandowskiego. Piłka w rękach Navasa.
43' – Lewandowski osamotniony nie poczekał na kolegów, zdecydował się na strzał, ale Nacho bez kłopotu zatrzymał próbę Polaka.
53' – gol Lewandowskiego. Opis wyżej.
61' – faul Lewandowskiego, który starał się dojść do kolejnego dośrodkowania Thiago.
88' – Kimmich zmienił Lewandowskiego.

OCENA SPORT.TVP.PL: 6,5 (SKALA 1-10)
Arcyważny gol Lewandowskiego, który dodał skrzydeł Bayernowi, ale poza trafieniem z rzutu karnego nie było to najlepsze spotkanie w wykonaniu napastnika Bawarczyków. Polak zanotował 32 kontakty z piłką i wygrał zaledwie 20 procent pojedynków (za kicker.de). Ewidentnie było widać, że kontuzjowany kilka dni temu prawy bark "dawał się we znaki" kapitanowi biało-czerwonych, ale to żadna wymówka.